Duchowny pod koniec lutego z ogromną wrażliwością i zrozumieniem przybliżył uczestnikom rekolekcji, jak ogromny wpływ na życie ma grzech i jakie niesie za sobą skutki. Jednakże najważniejszym przekazem było to, że idąc drogą z Jezusem, możemy być pewni, iż jest to droga prosta, droga miłości i życia w prawdzie. - Gdy oddalamy się od Jego nauk, nasza droga życia staje się pełna zakrętów, niebezpieczeństw i przeszkód. Właśnie w takich momentach sakrament pokuty staje się dla nas drogowskazem, który pozwala nam powrócić na właściwą ścieżkę, zbliżając nas ponownie do Jezusa – mówił kapłan odpowiedzialny z ramienia diecezji za katechetów szkół specjalnych.

Uczniowie i wychowankowie, przy wsparciu swoich wychowawców, zaangażowali się w przygotowania, tworząc plakaty stacji Drogi Krzyżowej, które następnie znalazły swoje miejsce podczas nabożeństwa.

- W trakcie tych dni rekolekcyjnych towarzyszyły nam symboliczne obrazy – drogi prostej, ale i pełnej zakrętów, obrazujących naszą życiową podróż, a także kamienie i kamyki, symbolizujące nasze grzechy. Nie zabrakło również obrazu Serca Jezusowego, które zapraszało wszystkich do pójścia za Nim, oferując szansę na duchowe odrodzenie i odnalezienie prawdziwej ścieżki życia – relacjonowała s. M. Leokadia Stronczeńska ze Zgromadzenia Franciszkanek Szpitalnych, które opiekuje się niepełnosprawnymi dziećmi. - Te wizualne elementy pomogły dzieciom zobrazować życiową podróż każdego chrześcijanina – dodała siostra, podkreślając kluczową rolę Eucharystii za zakończenie rekolekcji, jako ważny moment dziękczynienia za otrzymane łaski.

- Wszyscy uczestnicy rekolekcji, a szczególnie młodzież i dzieci bardzo się angażowały w każde spotkanie, nabożeństwa i Eucharystię, pięknie śpiewały, słuchały, przystępowały do sakramentów. Czuło się radość z tego, że mogą się spotkać z Jezusem, że On jest z nimi i zawsze ich prowadzi – podsumowała s. Leokadia.

archiwum prywatne

archiwum prywatne

archiwum prywatne