Reklama

Kościół

Biskup polowy WP: Powstańcy uczą nas bronić godności ludzkiej osoby oraz wolności

Polscy młodzi harcerze podczas powstania warszawskiego

pl.wikipedia.org

Polscy młodzi harcerze podczas powstania warszawskiego

Powstańcy warszawscy uczą nas bronić godności ludzkiej osoby oraz wolności – powiedział w rozmowie z PAP biskup polowy Wojska Polskiego Wiesław Lechowicz. Zaznaczył też, że nikt nie ma prawa wyrażać swoich poglądów w taki sposób, który rani czy obraża inne osoby.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W czwartek 1 sierpnia przypada 80. rocznica wybuchu Powstania Warszawskiego, największej akcji zbrojnej podziemia w okupowanej przez Niemców Europie. O godz. 17, zwanej "Godziną W", w mieście zawyją syreny, a w kościołach katolickich rozlegną się dzwony.

"Powstanie Warszawskie odegrało bardzo ważną rolę w historii naszego kraju, mimo że nie zakończyło się zwycięstwem. Wciąż pozostaje ważnym punktem odniesienia dla Polaków oraz dla przyszłości naszej ojczyzny" - powiedział PAP biskup polowy Wojska Polskiego Wiesław Lechowicz.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

"Jak wspominają sami powstańcy, ważnym motywem, dla którego w sierpniu 1944 r. podjęli nierówną walkę z okupantem, było pięć lat pogardy, lekceważenia, deptania ludzkiej godności oraz terror, który wprowadzili hitlerowcy" - powiedział hierarcha.

Zwrócił uwagę, że "pamiątką tamtego czasu są fotografie obrazujące czasy niemieckiej okupacji w Generalnej Guberni wykonane przez samych hitlerowców. Możemy na nich zobaczyć, z jaką wyższością i pogardą okupanci patrzyli na Polaków czy inne mniejszości mieszkające w Polsce" - wskazał duchowny.

Reklama

Bp Lechowicz podkreślił, że "także dziś trzeba stawać w obronie godności ludzkiej osoby, upominając się o godność każdego człowieka, począwszy od jego poczęcia aż do naturalnej śmierci". Dodał, że nie można także pozostawać obojętnym wobec bezdomnych, bezbronnych czy chorych. Zaznaczył, że należy im się taki sam szacunek i prawa jak tym, których życie potoczyło się lepiej.

Biskup polowy przypomniał, że sztandarowym hasłem powstańców była walka o wolność i niepodległość ojczyzny. "Po 80 latach od tamtego zrywu przyszło nam żyć w czasach, kiedy wolność, suwerenność oraz niepodległość nie są czymś oczywistym. Wojna w Ukrainie czy na Bliskim Wschodzie pokazuje, że wojna konwencjonalna nie jest reliktem przeszłości. Zagraża nam wojna w znaczeniu militarnym, bo wojna w sensie zagrożenia dla naszej wolności już ma miejsce" - stwierdził biskup.

Jako przykład przytoczył ceremonię otwarcia igrzysk olimpijskich w Paryżu. "W imię swoiście rozumianej wolności oglądaliśmy ukazaną w krzywym zwierciadle Ostatnią Wieczerzę. Nie po raz pierwszy okazuje się, że pod pozorem wolności i tolerancji można dopuszczać się postaw nie mających z tymi wartościami nic wspólnego" - powiedział bp Lechowicz.

Oświadczył, że w pełni podziela sprzeciw chrześcijan z różnych stron świata i oficjalne stanowisko biskupów francuskich w tej sprawie.

"Nie możemy przechodzić obojętnie obok wydarzeń, które w tak ewidentny sposób deprecjonują chrześcijaństwo i wyśmiewają się z religii chrześcijańskiej, która stanowi skądinąd ważną część kodu kulturowego naszego kontynentu" - powiedział biskup. "Jeśli Europa odetnie się do swoich korzeni, to możemy się domyślać, co z niej faktycznie pozostanie; to, co z drzewem odciętym od korzenia" - dodał.

Reklama

Zaznaczył, że każdej osobie, bez względu na jej światopogląd czy wyznawaną religię, należy się szacunek. "Nikt nie ma prawa wyrażać swoich poglądów w sposób raniący czy obrażający inne osoby" - stwierdził bp Lechowicz.

Bp polowy WP zwrócił także uwagę, że tym, co charakteryzowało powstańców w 1944 r., były także wspólnota i solidarność.

"Do walki nie ruszyły pojedyncze osoby, ale zorganizowane grupy i oddziały. Powstańcy stanowili wspólnotę zjednoczoną tymi samymi celami i wartościami" - powiedział. Jak ocenił, "dziś szczególnie potrzeba nam w kraju tego ducha solidarności, zgody i jedności, którego przykład pozostawili nam bohaterscy powstańcy sprzed 80 lat".

Bp Lechowicz przypomniał również, że w czasie powstania nie ustało życie religijne w stolicy. Mimo zbombardowanych kościołów księża celebrowali msze w domach, piwnicach i na podwórkach, towarzysząc i posługując walczącym. Wielu z nich, jak choćby dominikanin o. Michał Czartoryski czy ks. Józef Stanek, zapłaciło za to własnym życie - powiedział duchowny.

Reklama

Hierarcha ocenił, że ich postawa jest wskazówką dla współczesnych księży i zakonników, jak realizować powołanie. "Oni nie opuścili stolicy, ale zostali tam, gdzie byli powstańcy, ludność cywilna stolicy, chorzy, starsi, służąc im do końca pomocą duchową i ludzką. Również dziś - jak pokazują różnego rodzaju badania - wierni oczekują od duchowieństwa żywej wiary i zwykłego człowieczeństwa. Życie religijne powstańców wskazuje ponadto, jak ważną rolę wiara w Boga odgrywa w walce o wolność i godność człowieka. To kolejna lekcja, jaką przekazują nam bohaterowie sprzed ośmiu dekad" - stwierdził bp Lechowicz.

W Warszawie 1 sierpnia 1944 r. do walki stanęło ok. 40-50 tys. powstańców. Planowane na kilka dni, trwało ponad dwa miesiące. W czasie walk zginęło ok. 18 tys. powstańców, a 25 tys. zostało rannych. Straty wśród ludności cywilnej wyniosły ok. 180 tys. zabitych. Pozostałych przy życiu mieszkańców Warszawy, ok. 500 tys., wypędzono ze zniszczonego miasta, które po powstaniu Niemcy niemal całkowicie zburzyli.

Autor: Magdalena Gronek

mgw/ mark/ wus/

Podziel się:

Oceń:

+2 0
2024-07-31 07:17

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Uroczystości pogrzebowe ppłk. Lecha Rudzińskiego „Gońca”, żołnierza wileńskiej AK

ppłk. Lech Rudziński

Fundacja Pamięci Historii i Kultury Polskiej na Białorusi

ppłk. Lech Rudziński

Mszą św. w katedrze polowej sprawowaną przez ordynariusza wojskowego Józefa Guzdka rozpoczęły się uroczystości pogrzebowe ppłk. Lecha Rudzińskiego, żołnierza Okręgu Wileńskiego AK, więźnia łagrów, jednego z podkomendnych mjr. Zygmunta Szendzielarza „Łupaszki”. Po Mszy św. urna z prochami ppłk. Rudzińskiego została złożona na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach.

Więcej ...

W parafii w Kępnie niespodziewanie zmarł ks. Grzegorz Szczygieł

2025-07-18 17:59

Parafia pw św Marcina w Kępnie

Z wielkim ubolewaniem przekazujemy, że dziś niespodziewanie zmarł ks. Grzegorz Szczygieł - nasz wikariusz - informuje parafia św. Marcina w Kępnie.

Więcej ...

Modlitwa na nienadowskim cyplu

2025-07-20 12:33
Modlitwa na nienadowskim cyplu

Piotr Ożóg

Modlitwa na nienadowskim cyplu

W niedzielę 13 lipca 2025 r. o godzinie 17:00 na nienadowskim cyplu została odprawiona Msza św. ku pamięci ofiar NKWD i komunistycznych z 1944 r. Organizatorami nienadowskich obchodów byli: burmistrz Gminy i Miasta Sokołów Młp. Andrzej Kraska, proboszcz parafii Nienadówka ks. Jerzy Uchman oraz Towarzystwo Miłośników Ziemi Sokołowskiej.

Więcej ...
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najpopularniejsze

Nowenna do św. Marii Magdaleny

Wiara

Nowenna do św. Marii Magdaleny

Nowenna do św. Krzysztofa

Wiara

Nowenna do św. Krzysztofa

Rząd „zrzuca sukienki” z ręką na ambonie

Felietony

Rząd „zrzuca sukienki” z ręką na ambonie

Rozważania na niedzielę: Dlaczego rozmowy przy stole...

Wiara

Rozważania na niedzielę: Dlaczego rozmowy przy stole...

Nowenna do Matki Bożej Szkaplerznej

Wiara

Nowenna do Matki Bożej Szkaplerznej

Świadectwo: 52 lata spełnionego małżeństwa. Jak to...

Wiara

Świadectwo: 52 lata spełnionego małżeństwa. Jak to...

W parafii w Kępnie niespodziewanie zmarł ks. Grzegorz...

W diecezjach

W parafii w Kępnie niespodziewanie zmarł ks. Grzegorz...

Zmiany kapłanów 2025 r.

Kościół

Zmiany kapłanów 2025 r.

Co tak naprawdę powiedzieli biskupi na Jasnej Górze?

Kościół

Co tak naprawdę powiedzieli biskupi na Jasnej Górze?