Reklama

Niedziela Rzeszowska

Pod rozwagę

Katedra biskupa niezłomnego

Paweł Bugira

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Gdy w początkowych latach ukazywania się „Niedzieli Rzeszowskiej” (wtedy jeszcze „Niedzieli Południowej”) przygotowywaliśmy prezentacje poszczególnych parafii naszej diecezji, pamiętam spotkanie z ks. inf. Stanisławem Macem, ówczesnym proboszczem parafii katedralnej. Opowiadał historię utworzenia tej parafii i budowy świątyni.

Miejsce - wtedy, końcem lat 70. minionego wieku, totalne peryferie Rzeszowa! Bagnisko, wskazane przez ówczesne władze miejskie z przeświadczeniem, że i tak tam żaden kościół nie powstanie. A biskup Ignacy, stojąc podczas którejś z wizyt duszpasterskich z ks. Stanisławem pośród tego bezmiaru, zdawałoby się, niemożności, powiedział z charakterystycznym kresowym akcentem: „Buduj! To będzie kiedyś katedra!”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wizjoner? O, nie wiem, czy wobec kapłana katolickiego i biskupa to właściwe określenie. Nie wiem też, czy sam Hierarcha, zawsze twardo stąpający po ziemi, godziłby się z takim określeniem. Bardziej doceniłbym Jego przekonanie, że wierni muszą mieć blisko dom na spotkania z Bogiem. W mrocznych czasach PRL-u świątynie były nie tylko ostoją wiary, ale także miejscem pielęgnowania wolności i kształtowania niezależnego myślenia. Na terenach ówczesnej diecezji przemyskiej były często także centrum cywilizacyjnym, wokół którego rozwijało się życie społeczne.

A wracając do katedry rzeszowskiej pod pięknym wezwaniem Najświętszego Serca Pana Jezusa… Śp. arcybiskup Ignacy Tokarczuk, sam stojąc u steru ówczesnej diecezji przemyskiej i nigdy nie umniejszając historycznych zasług Przemyśla, najprawdopodobniej już wtedy zdawał sobie sprawę, że to Rzeszów będzie dominującym miastem południowo-wschodniej Polski. I choć ledwo co (w 1975 r.) wprowadzono w Polsce nowy podział administracyjny (na 49 „małych” województw, w tym woj. rzeszowskie i woj. przemyskie), a o reformie administracyjnej struktur kościelnych (i ewentualnym utworzeniu diecezji rzeszowskiej) nikt jeszcze nie myślał, Biskup Niezłomny wiedział, że dużemu miastu wojewódzkiemu potrzebna była okazała świątynia, może nawet przyszła katedra. Ot, taka dana od Boga umiejętność odczytywania znaków czasu!

Podziel się:

Oceń:

2013-01-10 14:10

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Stuletni ksiądz odprawi Mszę z papieżem Franciszkiem

Grzegorz Gałązka

Więcej ...

Św. Andrzej Bobola, prezbiter i męczennik

o. Bernard Gonska SJ

Więcej ...

Noc na Strzeleckiej

2024-05-17 13:15

materiały prasowe IPN

Izba Pamięci „Strzelecka 8” na Pradze-Północ zaprasza na Noc Muzeów. Program zapowiada się bardzo interesująco.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

#PodcastUmajony (odcinek 17.):  Ale nudy!

Wiara

#PodcastUmajony (odcinek 17.): Ale nudy!

Czy miłujesz Mnie?

Wiara

Czy miłujesz Mnie?

Świadectwo: św. Andrzej Bobola przemienia serca

Kościół

Świadectwo: św. Andrzej Bobola przemienia serca

Prawo człowieka do uzewnętrzniania swojej religii

Kościół

Prawo człowieka do uzewnętrzniania swojej religii

Anioł z Auschwitz

Wiara

Anioł z Auschwitz

Świadectwo Raymonda Nadera: naznaczony przez św. Szarbela

Wiara

Świadectwo Raymonda Nadera: naznaczony przez św. Szarbela

10 mało znanych faktów o objawieniach w Fatimie

Wiara

10 mało znanych faktów o objawieniach w Fatimie

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Wiara

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Rozpoczął się proces beatyfikacyjny Sługi Bożej Heleny...

Kościół

Rozpoczął się proces beatyfikacyjny Sługi Bożej Heleny...