Reklama

Niedziela Świdnicka

Słowo pasterza

Jezusowa misja zbawcza: słowa i czyny

Martin Schongauer/Graziako

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Podczas publicznej działalności Jezus głosił Dobrą Nowinę o zbawieniu i potwierdzał ją znakami, cudami. Zarówno głoszenie Ewangelii, jak i czynienie cudów i cały Jego sposób bycia miał jeden cel, aby słuchacze i widzowie uwierzyli, że został On posłany przez Ojca, by dokonać dzieła zbawienia świata. By osiągnąć ten cel, Jezus posługiwał się dwoma środkami, dwoma sposobami oddziaływania na ludzi; oddziaływanie przez słowo prawdy i oddziaływanie przez czyny miłości. Słuchanie słowa prawdy i widzenie czynów miłości, często cudów, wielu doprowadzało do wiary. Po wskrzeszeniu młodzieńca z Nain, wszyscy „wielbili Boga i mówili: «Wielki prorok powstał wśród nas i Bóg nawiedził lud swój» (Łk 7,16).

Warto zauważyć, że Jezus zachowywał proporcję między słowami i czynami. Przez słowo oddziaływał głównie na intelekt, natomiast czyny miłości wyrastały z Jego serca i były adresowane do serca słuchaczy i widzów.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ojciec Święty Franciszek w encyklice „Lumen fidei” napisał, że wiara wiąże się ze słuchaniem i widzeniem. Św. Jan w Pierwszym Liście pisze: „cośmy usłyszeli, (…) co ujrzeliśmy własnymi oczami, (…) i czego dotykały nasze ręce”.

Patrząc na misję Jezusa, widzimy w niej przedziwne połączenie dzieła umysłu i serca: słowa prawdy i czynu miłości. Było to integralne oddziaływanie na człowieka, dostosowane do ludzkiej natury.

Reklama

Popatrzmy teraz, jaka jest u nas proporcja słowa do czynu. Zwróćmy uwagę, że człowiek jest istotą, która znajduje się w kontakcie z otoczeniem, ze światem osób i rzeczy, przez dwa główne działania. Jedno jest „dosiebne”, a drugie „odsiebne”. „Dosiebne” jest to poznawanie. Poznanie czy to zmysłowe czy intelektualne jest niematerialnym uobecnianiem w nas tego, co poznajemy. Świat zewnętrzny osób czy rzeczy poznany przez nas staje się obecny w naszym intelekcie w postaci wiedzy. Wiedza zyskuje miano prawdziwej, gdy jest zgodna z rzeczywistością, której dotyczy. Proces poznania jest zatem procesem od przedmiotu do podmiotu. Rzeczywistość jest nauczycielem, my jesteśmy uczniami. Poznając, uczymy się rzeczywistości, czynimy ją jakby duchowo, intencjonalnie obecną w nas.

Jest także druga aktywność osobowa, którą ma kierunek przeciwny do tego poznawczego, mianowicie – kierunek „odsiebny” – od podmiotu do przedmiotu. Jest to działalność pożądawcza, związana głównie z wolą. Człowiek pożądając, kieruje się ku jakiemuś poznanemu dobru. A więc pożądanie ma ukierunkowanie od człowieka ku czemuś, co chcemy zdobyć albo też czemu lub komu chcemy się poświęcić, darować. To ostatnie ma znamię miłości i jest przede wszystkim aktem woli kierowanej prawdą o dobru.

Nasza aktywność osobowa na zewnątrz ujawnia się w słowie i czynie: słowo jest głównie dziełem intelektu, czyn – woli. Jesteśmy powołani, by przekazywać słowo prawdy, przede wszystkim prawdy objawionej, w którą sami wierzymy, czyli uznajemy ją faktycznie za prawdę. Sama ekspresja słowa, która jest ekspresją naszego intelektu nie wystarcza. Nasze uzewnętrznianie prawdy objawionej winno przybierać także kształt czynu, kształt świadectwa. Ten czyn, to świadectwo ma wyrastać z serca i ma to być czyn miłości. W tych dwóch sposobach działania winniśmy być podobni do Jezusa.

Oprac. ks. Łukasz Ziemski

Podziel się:

Oceń:

+1 0
2013-11-13 13:49

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Czym jest „głos z nieba”?

Adobe Stock

Więcej ...

Papież jest dla nas jak sąsiad: Leon XIV wywołał radość w Castel Gandolfo

2025-07-13 18:45

Vatican Media

Tłum ludzi, różnorodny i entuzjastyczny, głośno witał Leona XIV podczas jego pierwszego publicznego wystąpienia w położonym nieopodal Rzymu miasteczku Castel Gandolfo. W czasie Mszy Świętej odprawionej w papieskiej parafii św. Tomasza z Villanueva tysiące osób zgromadziło się wzdłuż głównej ulicy łączącej Willę Barberini z Pałacem Apostolskim oraz na Piazza della Libertà. „Papież jest dla nas jak sąsiad” – mówili.

Więcej ...

Kapsuła Dragon z Polakiem na pokładzie rozpoczęła powrót na Ziemię

2025-07-14 15:16
Astronauci powinni już jutro dotrzeć na Ziemię

Adobe Stock

Astronauci powinni już jutro dotrzeć na Ziemię

Kapsuła Dragon Grace z czworgiem astronautów misji Ax-4, w tym Polakiem Sławoszem Uznańskim-Wiśniewskim, odłączyła się od Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS) i wraca na Ziemię. Za ok. 22 godziny ma wodować w Pacyfiku.

Więcej ...
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najpopularniejsze

Nowenna do św. Marii Magdaleny

Wiara

Nowenna do św. Marii Magdaleny

Świadectwo: 52 lata spełnionego małżeństwa. Jak to...

Wiara

Świadectwo: 52 lata spełnionego małżeństwa. Jak to...

Czy jestem otwarty i gotowy wybierać życie z Jezusem?

Wiara

Czy jestem otwarty i gotowy wybierać życie z Jezusem?

Wiadomości

"Nasi chłopcy" z... Wehrmachtu?! Oburzająca wystawa w...

Zmiany kapłanów 2025 r.

Kościół

Zmiany kapłanów 2025 r.

Najmodniejsze firany gotowe 2025 – te wzory i tkaniny...

Wiadomości

Najmodniejsze firany gotowe 2025 – te wzory i tkaniny...

Watykan podjął decyzję ws. domniemanych objawień blisko...

Kościół

Watykan podjął decyzję ws. domniemanych objawień blisko...

Kościół odmawia katolickiego pochówku tylko tym,...

Kościół

Kościół odmawia katolickiego pochówku tylko tym,...

Zmarł bp Władysław Bobowski

Kościół

Zmarł bp Władysław Bobowski