Reklama

Felietony

Mowa nienawiści i druga strona medalu

Red

Z nieskrywaną awersją obserwuję, jak język tzw. mowy nienawiści na szeroką skalę rozprzestrzenia się obecnie w mediach i innych sferach życia publicznego. W niespotykanej dotąd skali padają słowa pełne wulgaryzmów i pogardy, zarówno wobec żyjących, jak i wobec osób zmarłych, którym w cywilizacji chrześcijańskiej, ale też ludzkiej, należy się szczególny szacunek.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Tymczasem, jak głosi najnowszy komunikat Rady Episkopatu ds. Społecznych, „bez wzajemnego poszanowania i życzliwości nie jest możliwe budowanie życia społecznego opartego na prawdzie, wolności słowa i trosce o dobro wspólne. Przeciwdziałanie nasilającym się antagonizmom i rosnącym podziałom pilnie domaga się zaangażowania wszystkich podmiotów życia publicznego”.

Dobrze, że ukazał się kościelny dokument na ten temat. Kto bowiem, jak nie Kościół, jest najbardziej uprawniony do apelowania o przeciwdziałanie mowie nienawiści w życiu publicznym oraz w mediach?!

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jest jednak druga strona medalu. Coraz szersze jest zjawisko, by „mowę nienawiści” przypisywać tym, którzy głoszą odmienne poglądy. Jak łatwo przykleja się zarzut mowy nienawiści ludziom mówiącym prawdę lub jej poszukującym. Jak często jako tego rodzaju „mowę” traktuje się: obronę życia nienarodzonych, podważanie genderyzmu, krytykę eutanazji, czy podnoszenie problemu imigrantów. Co bardziej groźne, to pojęcie, w takim rozumieniu, usiłuje się wprowadzić do prawodawstwa, zarówno unijnego, jak też polskiego, nie bacząc na to, że ostatecznie prowadzi to do ograniczania wolności słowa lub wolności religijnej.

Na to także zwraca uwagę komunikat Rady ds. Społecznych. Warto podać dłuższy cytat: „Jako rozwiązanie problemu wzrastającej wrogości, wiodącej ku nienawiści, proponuje się ograniczanie swobody wypowiedzi, w szczególności wypowiadania sądów wartościujących, pod pretekstem walki z tzw. mową nienawiści. Jest to rozwiązanie pozorne. Ten niejednoznaczny termin prowadzić może, pod fasadą troski o niedyskryminację, do ograniczania wolności słowa i wolności religijnej, które są przecież niezbędne w tworzeniu warunków swobodnej debaty publicznej, w której ludzie wyznający różne religie lub światopoglądy mogą w możliwie pełny i głęboki sposób poszukiwać odpowiedzi na pytania o sens bycia człowiekiem czy zaangażowania w sprawy świata. Ograniczanie tych wolności rodziłoby poważne ryzyko co do tego, że demokratyczne społeczeństwo pozbawione zostanie możliwości spokojnego i racjonalnego przedyskutowania podstawowych problemów etycznych i antropologicznych”.

Powtórzę raz jeszcze: dobrze, że Kościół apeluje o przeciwdziałanie podziałom i wrogości. Że wzywa, tak to odbieram, do odpowiedzialności za słowo, tak, by nie stawało się ono więcej narzędziem nienawiści, dezinformacji czy przemocy słownej, tylko było językiem prawdy i wzajemnego szacunku.

Podziel się:

Oceń:

+4 0
2025-02-05 14:44

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Myśli samobójczych nie da się zamodlić

Red

„Jestem przekonany, proszę państwa, że tutaj na sali siedzi kilka osób w kryzysie. I być może ktoś ma myśli samobójcze” – takim stwierdzeniem zaskoczył studentów ks. Tomasz Trzaska suicydolog i konsultant kryzysowy, który miał wygłosić wykład na temat zdrowia psychicznego w świecie mediów.

Więcej ...

Rozważania na niedzielę ks. Mariusza Rosika: Bóg w dom – pokój w dom

2025-06-30 14:05

meczennicy.franciszkanie.pl

Wysyłając swych uczniów na misje, Jezus daje im szczegółowe wskazania, jak powinni postępować. Właśnie w ramach tzw. Mowy Misyjnej pojawia się nakaz: „Gdy do jakiego domu wejdziecie, mówcie: Pokój temu domowi” (Łk 10,5). Jaką treść podsuwał Jezus pod pojęcie „pokoju”? Zapewne w Ewangelii pisanej po grecku dopatrywać się można tu nie tylko myśli judaistycznej, a więc środowiska życia Jezusa, ale także konotacji greckich, a może nawet rzymskich.

Więcej ...

Białoruś: biskupi zapraszają Leona XIV do swej ojczyzny

2025-07-05 20:50

Vatican Media

Do złożenia wizyty apostolskiej na Białorusi zaprosili Ojca Świętego podczas głównych uroczystości w sanktuarium w Budsławiu katoliccy biskupi tego kraju. 5 lipca w Narodowym Sanktuarium Matki Bożej Budsławskiej odbyły się centralne obchody ku czci patronki Białorusi, poprzedzone poświęceniem Kościoła w tym kraju Niepokalanemu Sercu Maryi, a następnie Miłosierdziu Bożemu.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Dziewczynka, która przebaczyła swemu zabójcy

Święci i błogosławieni

Dziewczynka, która przebaczyła swemu zabójcy

Zmiany kapłanów 2025 r.

Kościół

Zmiany kapłanów 2025 r.

Jezus stawia dzisiaj ważne i ciągle aktualne pytanie: Czy...

Wiara

Jezus stawia dzisiaj ważne i ciągle aktualne pytanie: Czy...

Czy papież przyjedzie do Gietrzwałdu na 150-lecie...

Kościół

Czy papież przyjedzie do Gietrzwałdu na 150-lecie...

Rodzice mogą iść do sądu. Jak szkolne świadectwo bez...

Wiadomości

Rodzice mogą iść do sądu. Jak szkolne świadectwo bez...

Jest orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego ws. lekcji...

Wiadomości

Jest orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego ws. lekcji...

Najwyższy pomnik Jana Pawła II na świecie zdewastowany

Kościół

Najwyższy pomnik Jana Pawła II na świecie zdewastowany

Czechy: biskup częściowo znosi obowiązek uczestnictwa w...

Kościół

Czechy: biskup częściowo znosi obowiązek uczestnictwa w...

Nowenna do Przenajdroższej Krwi Chrystusa

Wiara

Nowenna do Przenajdroższej Krwi Chrystusa