Reklama

Niedziela Łódzka

Równanie z samymi niewiadomymi

Stock.Adobe

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Śmiały eksperyment, polegający – mówiąc w skrócie – na deregulacji wszystkiego, przynosi oczekiwane owoce: momentami możesz czuć się tak, jakbyś – z zawiązanymi oczami – tańczył na lotnych piaskach, podczas gdy z oddali dobiega huk nadciągającej fali tsunami.

Ludziom spodobał się ten globalny zamęt, a jakże. Teraz zdumieni czują, że chyba coś przegapili. Ale co? Albo… kogo? W 1946 r. czeski pisarz i dziennikarz – komunista Jan Drda – napisał zabawną sztuczkę „Hrátky s čertem”. Jednak „igraszki z czartem” ludzkość odprawia już od czasu upadku pierwszych rodziców w Raju: ochoczo i na różne sposoby, indywidualnie i zbiorowo, nie licząc się ze skutkami. Co gorsza żaden z wyznawców tej parodii „prometeizmu” nie kuma, że to nie on igra z „Kusym”, ale „Kusy” igra z nim! Genialnie zostało to pokazane w filmie „Złowrogi”. Niedawno wszedł on na ekrany kin i chyba wkrótce z nich zejdzie, przy prawie pustych salach. Obowiązkowo powinien go zaliczyć każdy katolik, lecz – jak napisał Mickiewicz w „Dziadach” – „nasz naród scen okropnych, gwałtownych nie lubi.” Lepiej nie wiedzieć. Szkoda.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Nie potrzeba specjalnej spostrzegawczości, ani rozległej wiedzy, by zauważyć, że w Europie szybko narasta agresywny chaos: polityczny, moralny, kulturowy, ekonomiczny, wreszcie – religijny. Chaos to ukochana broń „Kusego”. Jego skutki celnie opisał brytyjski publicysta Liam Gibson: „Wielka Brytania lunatykuje w orwellowskim koszmarze, w którym ludzie, odmawiający przyjęcia marksizmu kulturowego, zostają oskarżeni o myślozbrodnię”. Jak podał portal PCh24, Gibson piętnował to, że brytyjskie sądy wymierzają srogie kary demonstrującym działaczom pro-life, ale na gangi imigrantów, gwałcących dziewczynki, przymykają oko. Zachód Europy jakby zaczął powoli zerkać na Republikę Salo. I to w wersji ukazanej w kloacznym filmie Pasoliniego „Salo, czyli 120 dni Sodomy” z 1975 r. Kto go nie widział, niech lepiej nie ogląda; wystarczy, że przeczyta recenzję w sieci. Czy Republika Salo „rozszerzy swoje błędy” na całą Europę – od Atlantyku po Ural? Niewykluczone. Towarzysz „Kusy” byłby zachwycony! Na razie dba o postępy chaosu jako podstawowej kategorii ontologicznej. Najskuteczniejszy do tego celu byłby wybuch jakiejś nowej wojenki. Między kim a kim? Cóż, jakaś zawsze się znajdzie.

„Hajda, hajda! Moskal u bram!” – śpiewali moi dawni przyjaciele: Wojtek Kawecki i Rafał Sochalski z – nieodżałowanej pamięci – łódzkiego Kabaretu „Kapota”. Wojna – jak mówią obserwatorzy – „wszystko zmienia”. Można dzięki niej łatwo wytłumaczyć niedobory energii i drożyznę. „Kwestia smoleńska” zostałaby wreszcie zasypana gruzami europejskich miast. Zaś po wszczęciu rozmów pokojowych nasze dzieciaki, w okopach i schronach, mogłyby znów przerabiać „edukację zdrowotną”, pod okiem wykwalifikowanych uzdrowicieli – przy świecach albo i bez nich.

Przeinaczanie („inwersja demoniczna”), czyli po prostu kłamstwo, to drugi ulubiony oręż towarzysza Kusego. Starzy ludzie mówią, że tęsknią za latami, kiedy białe było białe, a czarne – czarne. Za okupacji carskiej w Smardzewicach koło Tomaszowa wybuchł bunt mieszkańców tej wsi „zawsze wolnej”, wywołany planem wygrodzenia lasów i zakazem korzystania z ich darów. Historia ta stała się kanwą jednego z wątków widowiska, które miałem zaszczyt zrealizować na 600-lecie wsi w 2006 r. Jedną z głównych ról (św. Anny) zagrała w nim zmarła Mirosława Marcheluk, aktorka niezłomna i wybitna. Cierpiała, widząc symptomy chaosu atakującego świat. Kiedyś w jej obecności ktoś zażartował: „Po co nam własne prawo, skoro lepsze jest za miedzą? Poza tym żadnej między niedługo może już nie być.” Zrugała go strasznie.

Ostatnio słychać, że Niemcy mają stawiać wiatraki w naszych lasach. Wiadomo, że ptactwo i zwierzyna będzie się płoszyć, być może znajdzie schronienie za Odrą. Nasze lasy ulegną degradacji, ale po co nam dobre lasy, jak lepsze będą w Niemczech? Poza tym liczy się to, co jest w ziemi, pod wiatrakami. Po Mszy św. pożegnalnej w kościele Jezuitów mój przyjaciel powiedział: „Mirka już ma spokój. My jeszcze nie.” My nie.

Podziel się:

Oceń:

+5 -2
2025-02-16 09:30

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Bożja Majka i my wobec świata

Medjugorie

Monika Książek

Medjugorie

Więcej ...

Małopolskie/ Strzelanina w domu k. Limanowej – dwie ofiary, trwa policyjna obława

2025-06-27 13:15

Karol Porwich/Niedziela

W piątek, około godz. 10.30 w Starej Wsi w powiecie limanowskim doszło do strzelaniny w jednym z domów jednorodzinnych – poinformowała małopolska policja. Według wstępnych ustaleń trzy osoby zostały postrzelone, dwie z nich nie żyją. Trwa obława za sprawcą. Policja ostrzega, że jest niebezpieczny.

Więcej ...

Elżbietańskie jubileusze

2025-06-28 19:40
Pamiątkowe zdjęcie w sanktuarium na Świętym Wzgórzu

Marzena Cyfert

Pamiątkowe zdjęcie w sanktuarium na Świętym Wzgórzu

25-, 50- i 60-lecie profesji zakonnej świętują siostry elżbietanki. We Wrocławiu przeżywają dni Odnowy Jubileuszowej. Dziś pielgrzymowały do Sanktuarium na Wzgórzu Osobowickim.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Nowenna do Przenajdroższej Krwi Chrystusa

Wiara

Nowenna do Przenajdroższej Krwi Chrystusa

Dzisiejsza Ewangelia uchyla nam rąbka tajemnicy z życia...

Wiara

Dzisiejsza Ewangelia uchyla nam rąbka tajemnicy z życia...

Zmarła mama o. Michała Legana - kierownika Redakcji...

Kościół

Zmarła mama o. Michała Legana - kierownika Redakcji...

Wspomnienie Niepokalanego Serca Najświętszej Maryi Panny

Święta i uroczystości

Wspomnienie Niepokalanego Serca Najświętszej Maryi Panny

27 czerwca nie obowiązuje wstrzemięźliwość od...

Kościół

27 czerwca nie obowiązuje wstrzemięźliwość od...

Zmiany personalne 2025

Kościół

Zmiany personalne 2025

Watykan: Leon XIV ustanawia dwa nowe święta państwowe

Kościół

Watykan: Leon XIV ustanawia dwa nowe święta państwowe

Nowenna do Najświętszego Serca Pana Jezusa

Wiara

Nowenna do Najświętszego Serca Pana Jezusa

#LudzkieSerceBoga: Poznaj Serce Jezusa, tak bliskie...

Kościół

#LudzkieSerceBoga: Poznaj Serce Jezusa, tak bliskie...