Reklama

Niedziela Lubelska

Złoty jubileusz szkoły

Paweł Wysoki

Społeczność Borowej – niewielkiej miejscowości położonej na obrzeżach archidiecezji lubelskiej – świętowała jubileusz 50-lecia budynku Szkoły Podstawowej. Uroczystości pod hasłem: „Przeszłość zachowana w pamięci staje się częścią teraźniejszości” odbyły się 8 lutego. Na ich program złożyły się m.in.: Msza św. i spotkanie w murach jubilatki

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Historia oświaty w Borowej ma swoje początki już w 1927 r., kiedy to powstała Publiczna Szkoła Powszechna. Naukę w czterech oddziałach klasowych, w wynajętych pomieszczeniach, prowadził wówczas jeden nauczyciel. Po wojennych zawieruchach, tuż po wyzwoleniu, działalność szkoły została wznowiona. Nauka w siedmiu oddziałach klasowych, kursy dla analfabetów i kursy doszkalające prowadzone były wówczas w surowych warunkach w poniemieckim baraku. Potrzeby i pragnienia mieszkańców Borowej, by posiadać odpowiednie warunki do nauki, ziściły się kilkanaście lat później. W ramach państwowego programu: „1000 szkół na 1000-lecie Państwa Polskiego” Borowa doczekała się nowego budynku szkoły. W budowę podstawówki włączyła się miejscowa ludność, przekazując na potrzeby szkoły pieniądze, materiały budowlane i swoją pracę. Po kilku latach wytężonej pracy, 10 lutego 1963 r., nowy budynek został oddany do użytku. W szkole, z czasem remontowanej i ulepszanej pod względem funkcjonalności, do dziś uczą się kolejne pokolenia dzieci nadwiślańskich rodzin.

Młodość wielu pokoleń

Jubileusz 50-lecia budynku szkoły stał się okazją do przywołania historii Borowej oraz spotkania przedstawicieli władz samorządowych i oświatowych z jej mieszkańcami. W murach jubilatki zgromadzili się m.in.: dawni i obecni uczniowie, nauczyciele i pracownicy szkoły – z dyrektorem Beatą Aftyką, Krzysztof Babisz – Lubelski Kurator Oświaty, Krzysztof Brzeziński – Wójt Gminy Puławy oraz jego zastępca Paweł Kamola, księża z parafii pw. św. Floriana i św. Katarzyny w Gołębiu z proboszczem ks. Waldemarem Stawinogą, a także zaproszeni goście. Spotkanie, na które złożyła się część artystyczna przywołująca historię szkoły, poprowadziła Beata Aftyka oraz Jarosław Chmielewski.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Dziękuję wszystkim, którzy na wiele lat oddali szkole swoje serce i umiejętności – mówiła dyrektor B. Aftyka. – Przez 50 lat nasza szkoła współtworzy i wpisuje się w historię regionu. Przez lata zmieniała się, ale dzięki wysiłkowi wielu osób wciąż jest szkołą przyjazną i otwartą na nowe wyzwania. Jubileusz szkoły jest najlepszą okazją do sięgnięcia w przeszłość, przywołania pamięci o zdarzeniach i ludziach współtworzących świadectwo, którego zostaliśmy spadkobiercami. To czas analizy i oceny dotychczasowych dokonań oraz inspiracja do dalszych, ambitnych przedsięwzięć na rzecz dobra publicznego i najmłodszych mieszkańców Borowej i okolic – zapewniała Pani Dyrektor. Jak napisała we wstępie do okolicznościowego folderu, „złoty jubileusz szkoły to doniosłe wydarzenie, to młodość kilku pokoleń będąca okazją do wspomnień”. Zapraszając absolwentów, w tym pierwszy rocznik uczący się w nowym budynku, do sentymentalnej wędrówki po szkole, mówiła: „Trudno być obojętnym wobec miejsca, w którym zostawiło się część życia. Każdy zakątek szkolnych korytarzy i sal lekcyjnych dzisiaj do nas przemawia, łączy bowiem przeszłość z teraźniejszością”.

Reklama

Troska o małe szkoły

Krzysztof Brzeziński, przywołując słowa Janusza Korczaka – „Kiedy śmieje się dziecko, śmieje się cały świat” – podkreślał, że samorządowcom szczególnie zależy na młodych mieszkańcach ziemi puławskiej. – W codziennej pracy staramy się dostrzegać to, co najważniejsze: miłość do najmłodszych i troskę o ich wychowanie, zarówno intelektualne jak i moralne. Dzisiejsi uczniowie szkoły są bowiem naszą nadzieją na owocną przyszłość ojczyzny – mówił wójt, deklarując opiekę nad małymi szkołami. – Małe szkoły są dla nas bardzo ważne. Nie ustaniemy w wysiłkach, by usprawnić ich działanie tak, by sprostały wyzwaniom XXI wieku – zapewniał.

Ze słowami wdzięczności za edukację kolejnych pokoleń wystąpił również kurator K. Babisz. – historia szkoły wpisuje się w historię waszego życia. Dziękuję wszystkim, którzy sprawili i nadal sprawiają, że historia oświaty na tym terenie jest tak bogata – mówił kurator. Uczniom złotej jubilatki życzył, by szkoła była nie tylko miejscem przyjaznym i bezpiecznym, ale nade wszystko miejscem rozwoju pasji i talentów.

Boża edukacja

Sprawując dziękczynną Mszę św. w sąsiadującej ze szkołą kaplicy, ks. Waldemar Stawinoga podkreślał, że skuteczna edukacja wymaga współdziałania uczniów i nauczycieli. – Wiedza potrzebna jest do właściwego funkcjonowania w świecie i do osobistego rozwoju. Zdobywa się ją całe życie, a jej szczytem jest zbawienie. Wprawdzie zbawienie nie zależy od wiedzy, ale wiedza ma znaczenie w dochodzeniu do źródła prawdy i mądrości, jakim jest Bóg – mówił Ksiądz Proboszcz. Jak wyjaśniał, dzięki wiedzy człowiek poznaje sens i cel życia, umie nawiązywać właściwe relacje i potrafi podejmować słuszne decyzje. – W tym kontekście zdobywanie wiedzy jawi się jako obowiązek moralny, a edukacja z kwestii wyuczenia się formułek staje się sposobem dochodzenia do prawdy – podkreślał. Zdaniem Księdza Proboszcza, uczestnictwo w Eucharystii jest prawdziwą edukacją, zbliżaniem się do prawdy, do Boga który jest Prawdą. Dziękując za rozpoczęcie szkolnego świętowania w kościele, podkreślał: „Obecność na Eucharystii jest korzystaniem z Bożej edukacji. Bóg naucza swoim słowem oraz przykładem, ofiarowując się za nas i oddając się nam. Korzystajmy jak najczęściej z tych eucharystycznych lekcji, by współpracować w naszym działaniu z Bogiem i wzrastać w Jego mądrości”.

Podziel się:

Oceń:

2014-02-27 10:33

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Szkolnictwo katolickie w USA czeka upadek?

BOŻENA SZTAJNER

Pandemia koronawirusa może zniszczyć szkolnictwo katolickie w Stanach Zjednoczonych. Wielu rodziców nie stać już na prywatną edukację, więc posyłają swoje dzieci do szkół publicznych. Szacuje się, że likwidacja czeka około stu placówek.

Więcej ...

10 mało znanych faktów o objawieniach w Fatimie

Karol Porwich/Niedziela

Maryja ukazywała się w Fatimie raz w miesiącu od 13 maja do 13 października 1917 roku. Z objawieniami fatimskimi i ich historią związane są fascynujące fakty, wciąż niestety mało znane lub zapomniane. Przypominamy kilka z nich.

Więcej ...

Podsumowanie międzynarodowego konkursu plastycznego „Papież Franciszek w oczach dzieci”

2024-05-17 14:19

Mat. prasowy

Dziecięce spojrzenie na Ojca Świętego pokazują prace uczestników międzynarodowego konkursu plastycznego „Papież Franciszek w oczach dzieci”.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Czy miłujesz Mnie?

Wiara

Czy miłujesz Mnie?

#PodcastUmajony (odcinek 17.):  Ale nudy!

Wiara

#PodcastUmajony (odcinek 17.): Ale nudy!

Kard. Ryś: w Kościele nic nie dzieje się bez Ducha...

Niedziela Łódzka

Kard. Ryś: w Kościele nic nie dzieje się bez Ducha...

Warszawa: pokaz słynnego filmu Krzysztofa Żurowskiego...

Polska

Warszawa: pokaz słynnego filmu Krzysztofa Żurowskiego...

Anioł z Auschwitz

Wiara

Anioł z Auschwitz

Świadectwo Raymonda Nadera: naznaczony przez św. Szarbela

Wiara

Świadectwo Raymonda Nadera: naznaczony przez św. Szarbela

10 mało znanych faktów o objawieniach w Fatimie

Wiara

10 mało znanych faktów o objawieniach w Fatimie

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Wiara

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Nowenna do św. Andrzeja Boboli

Wiara

Nowenna do św. Andrzeja Boboli