Reklama

Komentarze

Taki bal maskowy może być groźny

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Po co wyborca ma wybierać kopię, gdy ma oryginał? Ta myśl pojawia się u mnie za każdym razem gdy widzę i słyszę jak Szymon Hołownia prześciga się w byciu antypisowcem z Rafałem Trzaskowskim, a z kolei Trzaskowski przywdziewa kolejną „pisowską” maskę. Za takimi ruchami jak zwykle stoi sztab „mądrych” ludzi, który analizuje wszystko i zawsze dochodzi do tych samych wniosków: bądź sobą i mów tak, żeby dla każdego było coś miłego. Co z tego, że to się wyklucza – słuchaj i rób jak ci mówimy. Oczywiście nie zdejmuję tutaj broń Boże odpowiedzialności z kandydatów i nie jestem naiwny na tyle, by nie mieć świadomość, że to gra bardzo często pozorów, gdzie wygrywa ten, który znajdzie oparcie u swoich i posłuch u „tamtych”. Ale. Są jakieś granice.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Tak, wiem, wyborcy mają słabą pamięć, a siła „baniek” medialnych sprawia, że duża część z nich porusza się tylko po oznaczonym obszarze. Są oczywiście wyjątki, jak np. Niedziela, gdzie czytelnik ma różne poglądy, a łączy go przywiązanie do wartości niekoniecznie pokrywających się z agendami politycznymi. Problem w tym, że i na tej płaszczyźnie możemy ocenić kandydatów i tutaj Trzaskowski jawi się jako wyjątkowy ekwilibrysta, w wywiadach mówiąc, że on wierzy w Boga (ale dziecko na religię nie posyła), a krzyże z warszawskich urzędów zniknęły „siłą tradycji”. Nie chciałbym się jednak skupiać na samym kandydacie Koalicji Obywatelskiej, ale zgubnym wpływie wolt politycznych na nas samych.

Możemy polityką gardzić, trzymać się z dala, ale jednak wciąż w teorii powinna ona opierać się na sprawach zasadniczych. Prawie, bezpieczeństwie, suwerenności i wolności (kolejność różna, w zależności od okresu). W tych sferach niestety niektóre wolty świadczą nie tylko o koniunkturalizmie i układaniu się pod nastroje, ale o dwóch, bardzo nieciekawych możliwych wariantach. O braku wyobraźni (która jest kluczowa, w końcu politycy mają nam na swój sposób przewodzić) albo co gorsza o zdradzie, czyli świadomym uczestniczeniu w antypolskich działaniach. Mam tu na myśli głównie kwestię granicy i rosyjsko-białoruskiej operacji hybrydowej wymierzonej w nasz kraj, która (o czym łatwo zapominamy) miała na celu wywołanie potężnej destabilizacji w Polsce w przeddzień pełnoskalowej agresji na Ukrainę. Nietrudno wyobrazić sobie co by się u nas działo, gdyby fala nielegalnej migracji i przestępczości wylała się ze wschodu, a nasz kraj borykający się z jej skutkami – nie był w stanie pomóc Ukrainie w pierwszych dniach, tygodniach, miesiącach wojny. A o to przecież Łukaszence i Putinowi chodziło.

Dlatego ekipa obecnie rządząca tak boi się tematu granicy, bo ma na tym polu konkretne działania, wypowiedzi, a nawet przelewy (mam tu na myśli finansowane organizacje i produkcje filmowe). Sposobem na to jest założenie najbardziej wydawałoby się kuriozalnej maski, tj. obrońców granicy i sesje zdjęciowe na tle „pisowskiej” zapory. Donald Tusk i jego towarzysze (a przecież przeciwko budowie zapory głosowała Koalicja Obywatelska, Lewica i Polska 2050 Szymona Hołowni) stosują zasadę: im absurdalniejszy wydaje się twój fikołek, tym bardziej na poważniej go wykonuj i to wiele razy. Czy to „zmazuje” winy? W końcu polityk nie krowa, zmienia poglądy. Po pierwsze: nie, nie w takich sprawach. Po drugie: gdyby ta zmiana była realna, powodowana dobrymi pobudkami, towarzyszyłaby jej minimalna skrucha, a do dziś nikt nie przeprosił rzecznik Straży Granicznej, Anny Michalskiej, a sprawców zabójstwa 20-letniego Mateusza Sitka, żołnierza, który poświęcił życie obronie polskiej granicy do dziś nie schwytano i nikt się zdaje nie palić szczególnie ku temu. I nie chodzi tu o oskarżanie o to kogokolwiek, tylko świadomość, że skoro dziś jest to jedynie element pewnej operacji wizerunkowej, to ciężko mieć nadzieję, że po latach przyszła jakakolwiek refleksja w obozie dziś Polską rządzącym. A to już nie jest śmieszne, jak cyrkowe maski, tylko naprawdę groźne.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podziel się:

Oceń:

2025-03-26 08:47

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Droga Pani z Jasnej Góry

Madonna Częstochowska (XVII w.) adorowana przez święte: Katarzynę 
i Barbarę. Obraz w Świlczy.

Arkadiusz Bednarczyk

Madonna Częstochowska (XVII w.) adorowana przez święte: Katarzynę i Barbarę. Obraz w Świlczy.

Jej kopie znajdują się niemal w każdej świątyni na Podkarpaciu. Jedna z najstarszych w Świlczy k. Rzeszowa oraz w Muzeum Ojców Jezuitów w Starej Wsi. 26 sierpnia przypada uroczystość Matki Bożej Częstochowskiej.

Więcej ...

Maryja patrząca na mnie - wizerunek Matki Bożej Kodeńskiej

Cudowny obraz Matki Bożej Kodeńskiej

Archiwum SKOK

Cudowny obraz Matki Bożej Kodeńskiej

Więcej ...

Chojnice: dziewczynka w Oknie Życia

2025-07-03 10:42

Ks. Janusz Chyła x.com

W nocy ze środy na czwartek w oknie życia przy domu zakonnym sióstr Franciszkanek od Pokuty i Miłości Chrześcijańskiej w Chojnicach znaleziona została nowo narodzona dziewczynka. Informację, którą na Facebooku podała chojnicka Bazylika Mniejsza, potwierdziła PAP policja.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Zmiany kapłanów 2025 r.

Kościół

Zmiany kapłanów 2025 r.

Rodzice mogą iść do sądu. Jak szkolne świadectwo bez...

Wiadomości

Rodzice mogą iść do sądu. Jak szkolne świadectwo bez...

Śląskie/ Zginął 18-letni motocyklista; policja...

Wiadomości

Śląskie/ Zginął 18-letni motocyklista; policja...

Ten obraz Matki Bożej ma 500 lat. Tysiące pielgrzymów...

Kościół

Ten obraz Matki Bożej ma 500 lat. Tysiące pielgrzymów...

27 czerwca nie obowiązuje wstrzemięźliwość od...

Kościół

27 czerwca nie obowiązuje wstrzemięźliwość od...

Nowenna do Przenajdroższej Krwi Chrystusa

Wiara

Nowenna do Przenajdroższej Krwi Chrystusa

Zmiany personalne 2025

Kościół

Zmiany personalne 2025

Niezbędnik Katolika miej zawsze pod ręką

Wiara

Niezbędnik Katolika miej zawsze pod ręką

#LudzkieSerceBoga: Poznaj Serce Jezusa, tak bliskie...

Kościół

#LudzkieSerceBoga: Poznaj Serce Jezusa, tak bliskie...