Jak papież przyjmował gości? Jak mieszkał? Czym zaskakiwał?
redakcja
Vatican News
Jak mieszkał papież Franciszek? Jak wyglądał jego przedpokój? Jak przyjmował gości? Czym zaskakiwał? O swoich wspomnieniach ze spotkań z Franciszkiem opowiada kard. Grzegorz Ryś.
- Prywatnie - trzeba powiedzieć - że był bardzo bezpośredni. Dobre kilka razy byłem u niego w mieszkaniu, ponieważ bardzo często papież przyjmował w swoim prywatnym mieszkaniu - relacjonował kardynał Ryś.
- Nie wchodziłem daleko, ale z tego co widziałem, to były dwa pokoje. Pierwszy to był właściwie duży przedpokój i tutaj zazwyczaj Ojciec Święty przyjmował przy stole. Zawsze czekał w drzwiach, jak kogoś zaprosił i każdego odprowadzał do windy. Był wrażliwy na takie detale do samego końca. I miał wielką pamięć - wspomina metropolita łódzki.
Na peryferie wiary - Franciszek jedzie do Luksemburga
tom/KAI
Monika Książek
Franciszek 26 września br. będzie przebywał z wizytą apostolską w Wielkim Księstwie Luksemburga. Jej hasłem są słowa: „Pour servir” („Aby służyć”), mówiące o Chrystusie, który „nie przyszedł, aby Mu służono, lecz aby służyć”. W bogatym i najmniejszym państwie Unii Europejskiej, którego chrześcijańskie korzenie sięgają VI wieku, papież spędzi dziewięć godzin i poruszy m.in. kwestie pokoju, migracji, kultury, edukacji i sekularyzacji. Będzie to 46. podróż zagraniczna Franciszka, w ramach której odwiedzi jeszcze Belgię. W Luksemburgu był w 1985 roku Jan Paweł II.
Śląskie/ Zginął 18-letni motocyklista; policja ogłosiła „czarny alert drogowy”
2025-07-02 21:07
PAP
Adobe Stock
18-letni motocyklista zginął w środę po południu na ul. Wiejskiej w Czeladzi (Śląskie). Policja w związku z jego śmiercią ogłosiła „czarny alert drogowy”. Podała równocześnie, że w woj. śląskim wzrasta liczba wypadków z udziałem motocyklistów i użytkowników lżejszych jednośladów.
Ukraina: siostry niosą pokój i radość pośród cierpienia i niepewności
2025-07-03 16:39
tom/KAI
Karol Porwich/Niedziela
W Krzywym Rogu w Ukrainie, w oblężonym regionie Dniepropietrowska, siostry Franciszkanki Misjonarki Maryi niosą pokój i radość mieszkańcom. Wśród nieustannych dźwięków syren przeciwlotniczych i codziennych trudów wojny, niestrudzenie wydają posiłki ubogim, wspierają miejscowe dzieci i poprzez muzykę tworzą chwile pocieszenia.