We wstępie zauważył, że modlitwa i spotkanie rodziców i rodzin kapłanów i osób konsekrowanych u Matki Bożej to wyraźny znak, że dla troski o powołania rodziny stanowią fundamentalne miejsce. W homilii Bp Przybylski nawiązał do historii powołania św. Piotra, którego droga do ostatecznego wypełnienia swojej misji wiodła przez formację, próby, wyrzeczenia a nawet osobiste upadki. „Oczekujemy czasem od księży i osób konsekrowanych samych sukcesów i pełnej nieskazitelności, a oni, jak każdy człowiek, wypełniają swoje zadania w kruchości swojej osobowości i historii życia. – mówił kaznodzieja, - Dlatego tak bardzo potrzebują wsparcia innych ludzi, potrzebują przyjaznego środowiska, które będzie wzmacniać ich powołanie i mobilizować do świętości zamiast potępiać i przekreślać.

Budowanie środowisk wspierających powołania jest jakąś formą ekologii powołań. Żeby zniszczyć powołania, które wzbudza Bóg w dzisiejszym świecie wystarczy zniszczyć podstawowe środowiska powołań – środowisko rodzinne, rówieśnicze czy medialne. Dziś często te środowiska noszą w sobie zakłamany i negatywny obraz kapłaństwa i życia konsekrowanego, stąd tak ważne jest bycie z rodzinami osób powołanych i tworzenie wspólnot ludzi modlących się i wspierających powołania”.

Radio Fiat

Bp Przybylski podziękował wszystkim rodzicom osób powołanych za ich wyjątkowe miejsce w historii powołania i życia kapłanów i osób konsekrowanych. Po mszy świętej uczestnicy pielgrzymki wysłuchali konferencji i świadectw o świętych Ludwiku i Zeli Martin – rodzicach pięciu sióstr zakonnych, w tym św. Teresy od Dzieciątka Jezus. Pielgrzymka zakończyła się modlitwą różańcową w intencji rodzi osób powołanych oraz o nowe powołania kapłańskie, zakonne i misyjne.