Radomianka podkreśla, że organizacja wydarzenia wymaga sporych nakładów finansowych. - Jest to ważne, abyśmy mogli przygotować to na wysokim poziomie. W pewnym sensie musimy dostosowywać się do współczesnych wyzwań organizacyjnych. Cały czas zachęcamy, aby wejść na naszą stronę, do działu "zrzutka" i w miarę możliwości wspomóc nas - powiedziała Radiu Plus Radom Beata Kurowska.

Emilia Krzyżanowska również zajmuje się działalnością medialną wydarzenia. Dodaje, że wprawdzie zakończyły się zapisy, ale organizatorzy wciąż czekają na kolejnych ewangelizatorów i wolontariuszy, który pomogą w organizacji Przystanku Jezus. Na Przystanku była już trzy razy. - Nie ukrywam, że za pierwszym razem miałam pewne wątpliwości. Trochę bałam się wychodzić do ludzi i nie do końca chciałam ewangelizować. Bardziej chciałam być w roli widza. Na miejscu zobaczyłam żywy i młody Kościół, który wychodzi do ludzi i i z miłością chce przekazać, że każdy z nas jest ważny. To było moje pierwsze doświadczenie Przystanku Jezus, w którym się zakochałam. Dlatego chcę tam ponownie wrócić - powiedziała Emilia Krzyżanowska.

Wydarzenie w tym roku potrwa od 28 lipca do 3 sierpnia. Miejscem modlitewnej inicjatywy będzie Trzciniec, niedaleko Czaplinka w województwie zachodniopomorskim.