Reklama

Niedziela Zamojsko - Lubaczowska

Ekstremalne Święto Niepodległości

Archiwum ks. Grzegorza Bartko

Przez kilkanaście godzin szliśmy przez roztoczańskie lasy, łąki i pola. W końcu, po całonocnym marszu harcerskim stanęliśmy na zamojskim rynku, aby tam o godzinie 6.00 rano uczcić apelem kolejną rocznicę odzyskania niepodległości przez Polskę. Pamiętam moje zabłocone buty oraz dumę w sercu. Patrzyłem na senną, szczęśliwą młodzież i cieszyłem się, że z rozmachem obchodzimy Święto Niepodległości. Nie sądziłem jednak wówczas, że ów dzień 11 listopada przyniesie mi w kolejnych latach tak wiele skrajnie różnych wrażeń i emocji...

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Święto niemieckich dzieci

Kilka lat temu miałem szczęście świętować Dzień Niepodległości w Wilnie. Razem z moimi przyjaciółmi studentami brałem tam udział w patriotycznym biegu, który kończył się uczestnictwem w uroczystościach na Cmentarzu na Rossie przy grobie Matki i Serce Syna. Wieczorem tego samego dnia zwiedzaliśmy wileńskie Stare Miasto. Tuż obok kościoła św. Anny zgromadziło się bardzo dużo dzieci z lampionami. Na jednym z dziedzińców płonęło ognisko, rozdawano tam gorącą herbatę i rogaliki. Zaciekawiony tym osobliwym widokiem zapytałem przewodnika, czy odbywają się tutaj jakieś specjalne obchody Święta Niepodległości? Nieco rozbawiony opiekun naszej grupy odpowiedział, że w tym właśnie miejscu mniejszość niemiecka w Wilnie obchodzi co roku Dzień św. Marcina. To, że dwie zupełnie różne uroczystości odbywają się tego samego dnia dało mi wtedy sporo do myślenia.

Przed rokiem celebrowałem Mszę św. w swojej austriackiej parafii i ku mojemu zdziwieniu na samym początku do kościoła wmaszerowały dzieci trzymające małe lampioniki w rękach. Śpiewały przy tym piękną piosenkę, którą można przetłumaczyć następująco: „Idę z moją latarenką, moja latarenka idzie ze mną”. W krajach niemieckojęzycznych dzień św. Marcina obchodzony jest jako święto dzieci. W przedszkolach, szkołach i kościołach prezentowane są scenki z życia św. Marcina. Dzieci wcielają się w rolę świętego oraz w rolę żebraka, któremu Marcin oddał w zimny, deszczowy dzień połowę swojego płaszcza. Legenda opowiada, że po tym wydarzeniu ukazał się świętemu sam Pan Jezus, który podziękował mu i powiedział, że to on właśnie był tym żebrakiem. Nieodłącznym atrybutem obchodów tego dnia są lampion oraz rogalik zwany „Kipferl”. Należy się tym rogalkiem podzielić, przełamać go ze swoim przyjacielem lub z kimś potrzebującym. Obchody dnia św. Marcina mają pomóc w kształtowaniu wrażliwości na potrzeby bliźnich, a jednocześnie są „światełkiem”, które pomaga przetrwać zimne, listopadowe dni.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Wspomnienie św. Marcina

To chyba nie przypadek, że świętujemy odzyskanie niepodległości właśnie w dniu poświęconym wybitnej postaci pierwszych wieków chrześcijaństwa. Św. Marcin, który jako młodzieniec służył w wojsku, zachwycił się nauką Chrystusa, przyjął chrzest i w decydującym momencie potrafił zaświadczyć o swojej wierze. W momencie, gdy cezar Julian Apostata rozdawał żołnierzom dodatkową porcję żołdu, aby zachęcić ich do ataku przeciwko plemieniu Alemanów, św. Marcin miał powiedzieć: „Cesarzu, do dzisiejszego dnia służyłem tobie. Teraz jednak chcę służyć jedynie Bogu i nie będę brał udziału w bitwie”. Oburzony cesarz zarzucił Marcinowi tchórzostwo i polecił go postawić związanego i bez broni w pierwszym szeregu podczas natarcia. Do bitwy na szczęście nie doszło..

W naszej ojczyźnie postać św. Marcina znajduje się jednak w dniu 11 listopada na drugim planie. Głównym bohaterem Święta Niepodległości jest dla Polaków Józef Piłsudski, którego przyjazd do Warszawy z twierdzy w Magdeburgu właśnie ma wymiar symboliczny. Dużo do myślenia daje mi jednak fakt, że te dwa święta: Dzień Niepodległości i wspomnienie św. Marcina z Tours zbiegają się ze sobą. Historia życia św. Marcina pokazuje, że potrafił zawalczyć o swoją niepodległość i złożył ją w rękach Chrystusa. Św. Marcin przedstawiany jest w chrześcijańskiej ikonografii jako piękny młodzieniec na białym koniu. Być może nie jest to tylko zbieg okoliczności, może św. Marcin jest rzeczywiście jednym z patronów naszej niepodległości.

Podziel się:

Oceń:

2014-11-06 07:51

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Marcin z Tours – „święty niepodzielonego chrześcijaństwa”

pl.wikipedia.org

Kościół katolicki wspomina 11 listopada św. Marcina biskupa z Tours, założyciela pierwszych klasztorów w Kościele zachodnim, mnicha, w młodości żołnierza. Św. Marcin przedstawiany jest w ikonografii jako rycerz oddający pół płaszcza żebrakowi. Jest pierwszym świętym Kościoła zachodniego spoza grona męczenników. Dla potomnych stal się „ikoną miłości bliźniego”, jak go określił Benedykt XVI.

Więcej ...

Andrzej Bobola uprosił mi uzdrowienie

św. Andrzej Bobola

Karol Porwich/Niedziela

św. Andrzej Bobola

Nawet najnowocześniejsze terapie medyczne, rodem z filmów sci-fi, mogą zawieść. Tak było w przypadku Idy Kopeckiej z Krynicy.

Więcej ...

Kard. Ryś: w Kościele nic nie dzieje się bez Ducha Świętego!

2024-05-16 21:20

Julia Saganiak

- Lubię przypominać, że Duch Święty jest jak woda - jest pokorny. Z wodą jest tak, że niczego bez niej nie ma, ale nikt jej nie zauważa – mówił kard. Grzegorz Ryś podczas spotkania autorskiego.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Św. Andrzej Bobola, prezbiter i męczennik

Wiara

Św. Andrzej Bobola, prezbiter i męczennik

Świadectwo: św. Andrzej Bobola przemienia serca

Kościół

Świadectwo: św. Andrzej Bobola przemienia serca

Proroctwo św. Andrzeja Boboli. Czy wypełniły...

Kościół

Proroctwo św. Andrzeja Boboli. Czy wypełniły...

Dopóki żyjemy to wiara i Ewangelia mają być głoszone w...

Wiara

Dopóki żyjemy to wiara i Ewangelia mają być głoszone w...

Anioł z Auschwitz

Wiara

Anioł z Auschwitz

Świadectwo Raymonda Nadera: naznaczony przez św. Szarbela

Wiara

Świadectwo Raymonda Nadera: naznaczony przez św. Szarbela

10 mało znanych faktów o objawieniach w Fatimie

Wiara

10 mało znanych faktów o objawieniach w Fatimie

Nowenna do św. Andrzeja Boboli

Wiara

Nowenna do św. Andrzeja Boboli

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Wiara

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania