Reklama

Niedziela na Podbeskidziu

Pielgrzymka… mieszana

Pielgrzymi z Istebnej razem z ks. Grzegorzem Strządałą

Archiwum organizatora

Pielgrzymi z Istebnej razem z ks. Grzegorzem Strządałą

Tak określono formę tegorocznej Diecezjalnej Pieszej Pielgrzymki do Częstochowy. Mieszane były też odczucia wszystkich, którzy w to wydarzenie się zaangażowali.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Z jednej strony smutek, że nie można pójść na Jasną Górę jak dotychczas, z drugiej jednak radość, że można się wspólnie modlić i spotkać. Z powodu pandemii pielgrzymowanie miało inny kształt niż dotychczas i polegało na formie mieszanej: niektórzy pątnicy wędrowali indywidualnie, większość jednak uczestniczyła duchowo, łącząc się poprzez transmisję internetową i radiową.

Początek

29. edycja pielgrzymki rozpoczęła się Eucharystią celebrowaną w hałcnowskim sanktuarium przez bp. Romana Pindla. – Pielgrzymka nawróciła niejednego człowieka – powiedział biskup 6 sierpnia. – Dziś stwierdzamy ogromną trudność w przyjęciu wiary przez ludzi młodych, przez dzieci. Dlatego też od 50 lat słyszymy o potrzebie nowej ewangelizacji z dużym udziałem ludzi świeckich. Celem tej ewangelizacji jest obudzenie wiary, także u tych, których wiara jest letnia albo nigdy nie została wzbudzona, choć zostali oni ochrzczeni – podkreślił ordynariusz diecezji bielsko-żywieckiej i wskazał, że w ramach nowej ewangelizacji mieszczą się także stare formy oddziaływania. Należy do nich m.in. pielgrzymka – „bardzo żywotna w swym oddziaływaniu ewangelizacyjnym”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Sami dobrze wiemy, ilu to ludzi poszło na pielgrzymkę ze słabą wiarą albo z troski o kogoś, w intencji nawrócenia kogoś lub czyjegoś powrotu do zdrowia. Pielgrzymka stała się sposobem ewangelizowania niejednego człowieka – zaznaczył i zaapelował, by pielgrzymowanie było nadal formą nowej ewangelizacji w sytuacji, gdy fizycznie nie pokonujemy kolejnych kilometrów na trasie do Częstochowy.

Na zakończenie główny przewodnik pielgrzymki ks. Damian Koryciński podkreślił, że tegoroczne doświadczenie pozostania w domach może być owocne. – Nam się zaczęło wydawać, że pielgrzymka się nam należy, że w drodze nocleg się nam należy, jedzenie. Pielgrzymka jest łaską i Bożym darem. I Pan Bóg nas jakoś tak doświadcza, że nie możemy pielgrzymować w tradycyjny sposób. Ale pielgrzymujemy w sposób mieszany – powiedział, prosząc wyruszających na własną rękę pielgrzymów, aby pamiętali o całej wspólnocie pątników, którzy przez wiele lat maszerowali do Częstochowy.

Reklama

Na miejscu

Program pielgrzymowania duchowego przewidywał m.in. udział wiernych w parafialnych Eucharystiach. Pozostałe punkty transmitowano przez media społecznościowe. Koronkę do Bożego Miłosierdzia odmawiano przy znanych krzyżach: w Cięcie Górnej, na Matysce w Radziechowach, na Kaplicówce w Skoczowie i na Trzech Lipkach w Starym Bielsku.

Na różańcu modlono się w sanktuariach maryjnych naszej diecezji. Modlitwa „Anioł Pański”, również transmitowana online, odmawiana była w domach wybranych rodzin. W internecie publikowano także konferencje wygłaszane przez księży przewodników poszczególnych grup pielgrzymkowych, codzienne pogodne wieczorki oraz modlitwy na rozpoczęcie i zakończenie dnia. – To było kilka tygodni wytężonej pracy – powiedział ks. Marcin Pomper odpowiedzialny za przygotowanie internetowych transmisji.

W drodze

Pieszo na Jasną Górę udali się pojedynczy pielgrzymi. Drogę do Częstochowy pokonało ok. 40 osób, w czterech grupach po 10 osób każda, pod opieką trzech księży. Pątnicy wyruszyli z Cieszyna, Istebnej, Oświęcimia i Bielska-Białej.

– Ze względu na to, że pielgrzymowanie do Maryi od setek lat się odbywało, uznaliśmy, że nasze pielgrzymowanie w niczym nie będzie odbiegało od zwykłego rytmu. Szliśmy tą samą trasą. Odwiedzaliśmy tych samych ludzi – powiedział Ryszard z Bielska-Białej, który szedł w 7-osobowej grupie świecach pątników. – Zauważyliśmy ogromną potrzebę przekazywania nam intencji do modlitwy przez ludzi, których spotykaliśmy po drodze – stwierdził.

Ks. Stefan Sputek, proboszcz cieszyńskiej parafii św. Jerzego, wyruszył do Częstochowy razem z 9-osobową grupą. Pątnicy przeszli trasę w nieco krótszym czasie, stąd najdłuższe odcinki do pokonania wynosiły ponad 40 km. – Każdy miał własne intencje do przedstawienia Matce Bożej. Polecaliśmy też wszystkich, którzy o modlitwę nas prosili, własne parafie, naszą diecezję i Kościół w Polsce – mówił duszpasterz z Cieszyna, dla którego była to jubileuszowa, bo 25. pielgrzymka.

Reklama

W grupce oświęcimskiej razem ks. Arielem Stąporkiem z parafii św. Maksymiliana Kolbego szli wytrawni pielgrzymi, którzy swoją pątniczą przygodę rozpoczynali w latach 80. – To oni mieli takie poczucie, że nie mogą opuścić tegorocznego pielgrzymowania i zaczęli się organizować – powiedział ks. Stąporek.

– Dla mnie pielgrzymka to jest zawsze radosne przeżycie – stwierdził Krzysztof Młodzik. – Od 5 lat chodziłem w pielgrzymce z Kaszubami. Pomyślałem, że mam ostatnią szansę wyjść w tym roku do Częstochowy, wziąłem pielgrzymi krzyż i poszedłem do proboszcza po błogosławieństwo. Ostatecznie szło nas kilkanaście osób i przeszliśmy szczęśliwie drogę do Matki – podsumował.

Zakończenie

Na Wałach Jasnogórskich wspólnota pielgrzymkowa zgromadziła się 11 sierpnia w południe, by odprawić Drogę Krzyżową. Do tych, którzy dotarli pieszo, dołączyły grupy pielgrzymów autokarowych. W sumie w częstochowskim sanktuarium modliło się kilkaset osób. Zwieńczeniem pielgrzymki była Eucharystia celebrowana przez bp. Piotra Gregera w Kaplicy Cudownego Obrazu Matki Bożej.

– Jesteśmy w domu Matki, aby od Niej uczyć się zawierzenia Chrystusowi, od Niej chcemy uczyć się umiłowania Kościoła. Tutaj pragniemy uczyć się odpowiedzialności za to, co Polskę stanowi – mówił bp Piotr Greger. W homilii odwołał się m.in. do skomplikowanej sytuacji społecznej w naszym kraju. – To nieprawda, że można w dowolny sposób kształtować oblicze życia społecznego. Nie wolno zgodzić się z tym, że o sile narodu stanowi wyłącznie jego potencjał gospodarczy, a problemy moralne, związane np. z brakiem szacunku dla życia i godności ludzkiej, niesprawiedliwością w podziale wytworzonych dóbr, brakiem szacunku dla dobra wspólnego, nie mają żadnego znaczenia – mówił.

Na koniec zawierzył wszystkich Maryi: – Królowo Polski, jesteśmy narodem, który w duchu zawierzenia oddaje się pod Twoją opiekę. Ufamy, że jesteś i zawsze będziesz skuteczną orędowniczką u Syna w tych wszystkich sprawach, które stanowią polską rzeczywistość. Prowadź nasz naród po burzliwych szlakach historii, aby nie błądził w mrokach współczesnych ideologii, często tak dalekich od Ewangelii.

Podziel się:

Oceń:

2020-08-18 14:59

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

15. Piesza Pielgrzymka Diecezji Świdnickiej na Jasną Górę

Julia A. Lewandowska/Niedziela

9 sierpnia 2018 r. już po raz 15. dotarła do Matki Bożej Piesza Pielgrzymka Diecezji Świdnickiej na Jasną Górę.

Więcej ...

Jasna Góra: Motocyklowy Zjazd Gwiaździsty do Częstochowy - po raz dwunasty

2024-04-28 15:17

Karol Porwich/Niedziela

Na Jasnej Górze odbył się zjazd zorganizowany po raz dwunasty przez Stowarzyszenie Motocyklowy Zjazd Gwiaździsty do Częstochowy. Odwołuje się ono tradycji przedwojennych regionu. To druga grupa, która rozpoczęła w kwietniu sezon w częstochowskim sanktuarium. Zjazd wpisujący się w obchodzoną dziś XVIII Ogólnopolską Niedzielę Modlitw za Kierowców był czasem prośby o wzajemny szacunek na drodze i szczęśliwe powroty do domu dla motocyklistów i wszystkich użytkowników dróg.

Więcej ...

Ks. Węgrzyniak: trwać w Chrystusie - to nasze zadanie

2024-04-28 15:22
Ks. Wojciech Węgrzyniak

Karol Porwich/Niedziela

Ks. Wojciech Węgrzyniak

My jesteśmy jak latorośle. Jezus jest winnym krzewem. I to tak naprawdę On dzięki swojemu słowu nas oczyszcza. Jego Ojciec robi wszystko, żeby ta winorośl funkcjonowała jak najlepiej, a naszym zadaniem, jedynym zadaniem w tej Ewangelii, to jest po prostu trwać w Chrystusie - mówi biblista ks. dr hab. Wojciech Węgrzyniak w komentarzu dla Vatican News - Radia Watykańskiego do Ewangelii Piątej Niedzieli Wielkanocnej 28 kwietnia.

Więcej ...
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najpopularniejsze

Świadectwo: Maryja działa natychmiast

Rodzina

Świadectwo: Maryja działa natychmiast

Boży szaleniec, który uczy nas, jak zawierzyć się Maryi

Wiara

Boży szaleniec, który uczy nas, jak zawierzyć się Maryi

Panie! Spraw, by moje życie jaśniało Twoją chwałą!

Wiara

Panie! Spraw, by moje życie jaśniało Twoją chwałą!

Rozważania na niedzielę: gasnący antychryst

Wiara

Rozważania na niedzielę: gasnący antychryst

Maryjo ratuj! Ogólnopolskie spotkanie Wojowników Maryi w...

Kościół

Maryjo ratuj! Ogólnopolskie spotkanie Wojowników Maryi w...

Sosnowiec: bp Artur Ważny – nowym biskupem sosnowieckim

Kościół

Sosnowiec: bp Artur Ważny – nowym biskupem sosnowieckim

Matka Boża Dobrej Rady

Wiara

Matka Boża Dobrej Rady

Była aktorką porno - teraz robi różańce!

Kościół

Była aktorką porno - teraz robi różańce!

Legenda św. Jerzego

Święci i błogosławieni

Legenda św. Jerzego