Reklama

Niedziela Łódzka

Święta od spraw beznadziejnych

Figura św. Rity, klasztor augustianów w Krakowie

Ks. Paweł Gabara/Niedziela

Figura św. Rity, klasztor augustianów w Krakowie

Za taką osobę jest uważana św. Rita (zm. w 1457 r.). Oto świadectwo dotyczące jej opieki.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Moje pierwsze spotkanie ze świętą miało miejsce na lekcji religii. Obejrzałam film i zafascynowana historią św. Rity poczułam pragnienie bliższego poznania jej życia. Wzięłam do ręki książkę jej imienniczki i czytałam po raz pierwszy o świętej, która była żoną, matką, wdową i zakonnicą.

Kobieta pokory

Święty Jan Paweł II tak ją scharakteryzował: „Oto widzimy kruche ciało kobiety niewielkiej wzrostem, lecz wielkiej świętością; która żyła w pokorze, lecz której heroiczne życie chrześcijańskie jest dziś znane na całym świecie”. A przecież pisał o kobiecie żyjącej sześć wieków temu. Kobiecie w pokorze znoszącej życie małżeńskie i stratę dwóch synów.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Zaimponowała mi umiejętnością łagodzenia sporów i zwaśnionych rodzin oraz pokornym przyjmowaniem cierpienia jako współcierpienia z ukrzyżowanym Chrystusem. Była też kobietą z charakterem. Potrafiła walczyć o swoje, choćby wtedy, gdy pokonywała przeszkody przed przyjęciem augustiańskiego habitu. Zrealizowała po śmierci męża i synów swoje zakonne powołanie. Jej heroiczna i pełna wiary w Boga postawa została nagrodzona świętością. A ona uznana za patronkę spraw trudnych i beznadziejnych.

Wyjście z nałogu

Pomyślałam wówczas, że może uda mi się wybłagać jej wstawiennictwo i pomoc w wyjściu z nałogu alkoholowego bliskiej mi osoby. Zostawiłam to jednak jako ostateczną deskę ratunku, odmawiając w intencji uzależnionej już rozpoczętą nowennę pompejańską. Kto tak się modlił, wie, że nie jest to łatwe. Znaleźć czas trzy razy w ciągu dnia, by odmówić Różaniec; to był z mojej strony duży wyczyn.

Nie pomagały jednak prośby i nowenna, nałóg się pogłębiał. Uzależnienie i choroba dawały o sobie znać. Za namową bliskich chora udała się ze mną do lekarza. Nie weszłam do gabinetu, ale gdy wychodziłam z przychodni zauważyłam obok niej mały kościółek i weszłam, aby powierzyć Bogu problem tej osoby, który stał się też moim. Miałam ze sobą książkę z życiorysem i modlitwami do św. Rity. Pomodliłam się do niej specjalną modlitwą, którą znalazłam na końcu tekstu. Błagałam ją o pomoc i ratunek. Potem wzięłam udział we Mszy św. i przyjęłam Komunię św. w powierzonej Bogu intencji.

Reklama

Szłyśmy z tą osobą z kościoła w ciszy. Zastanawiałam się, co powiedział lekarz i jaka jest jej decyzja. Nagle ona oświadczyła, że chce się leczyć i zrobi wszystko, żeby wyjść z nałogu. Moje serce przepełniły ogromna radość i towarzysząca jej niepewność. Zastanawiałam się, czy podoła wytrwać w postanowieniu. Tyle razy już obiecywała.

Żyła w nałogu ponad 2 lata. Było mi bardzo ciężko patrzeć na jej stan i mocno błagałam św. Ritę, by zadziałała w tej trudnej sprawie. Jest przecież od spraw beznadziejnych. A ta wydawała mi się właśnie taką. Mam wrażenie, że stał się cud. Ta osoba podjęła leczenie. Po tygodniowym pobycie w szpitalu postanowiła nie ruszać już nigdy alkoholu. Wytrwała w postanowieniu do dnia dzisiejszego. Dziękuję za to św. Ricie, bo czuję, że to za jej pośrednictwem zdarzył się cud.

Podziel się:

Oceń:

+2 0
2021-05-18 10:57

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Świadectwo: Bł. ks. Ignacy Kłopotowski prowadzi mnie przez życie

pl.wikipedia.org

Ufam, że bł. ks. Ignacy Kłopotowski opiekuje się mną i prowadzi przez życie.

Więcej ...

Nowenna do Ducha Świętego

Pio Si/Fotolia.com

Jak co roku w oczekiwaniu na Niedzielę Zesłania Ducha Świętego Kościół katolicki będzie odprawiał nowennę do Ducha Świętego i tym samym trwał we wspólnej modlitwie, podobnie jak apostołowie, którzy modlili się jednomyślnie po wniebowstąpieniu Pana Jezusa czekając w Jerozolimie na zapowiedziane przez Niego zesłanie Ducha Świętego.

Więcej ...

Papież: katakumby będą ważnym miejscem jubileuszowym; tam wszystko mówi o nadziei

2024-05-17 14:42

Monika Książek

W katakumbach wszystko opowiada o życiu po śmierci, o uwolnieniu od niebezpieczeństw i samej śmierci przez Chrystusa - mówił Franciszek do członków Papieskiej Komisji Archeologii Sakralnej, troszczącej się o dawne chrześcijańskie cmentarze. Jak przypominał papież, to tam pielgrzymowali pierwsi chrześcijanie, choćby po to, by oddać cześć świętym: Piotrowi i Pawłowi. To wszystko sprawia, że katakumby idealnie wpisują się w temat Jubileuszu 2025 r., który brzmi: „Pielgrzymi nadziei”.

Więcej ...
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najpopularniejsze

Czy miłujesz Mnie?

Wiara

Czy miłujesz Mnie?

#PodcastUmajony (odcinek 17.):  Ale nudy!

Wiara

#PodcastUmajony (odcinek 17.): Ale nudy!

USA: rzucono wyzwanie odmówienia 50 tys. różańców w...

Świat

USA: rzucono wyzwanie odmówienia 50 tys. różańców w...

Kard. Ryś: w Kościele nic nie dzieje się bez Ducha...

Niedziela Łódzka

Kard. Ryś: w Kościele nic nie dzieje się bez Ducha...

Anioł z Auschwitz

Wiara

Anioł z Auschwitz

Świadectwo Raymonda Nadera: naznaczony przez św. Szarbela

Wiara

Świadectwo Raymonda Nadera: naznaczony przez św. Szarbela

10 mało znanych faktów o objawieniach w Fatimie

Wiara

10 mało znanych faktów o objawieniach w Fatimie

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Wiara

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Nowenna do św. Andrzeja Boboli

Wiara

Nowenna do św. Andrzeja Boboli