Reklama

Wiadomości

Archipelag polskości

Grzegorz Górny - prezes Fundacji Polska Wielki Projekt, publicysta

Mateusz Wyrwich

Grzegorz Górny - prezes Fundacji Polska Wielki Projekt, publicysta

O tym, jak ważnym forum dyskusji ideowych dotyczących wartości i bezpieczeństwa jest Polska, rozmawiamy z Grzegorzem Górnym, dyrektorem Kongresu Polska Wielki Projekt.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Mateusz Wyrwich: Za nami XII Kongres Polska Wielki Projekt. Wzięło w nim udział – w kilkunastu panelach – kilkadziesiąt osób, zarówno z kraju, jak i z zagranicy. Jego początek sięga 2009 r. Był Pan wtedy jednym ze współtwórców kongresu. Co było inspiracją dla jego powstania?

Grzegorz Górny: W 2007 r. prof. Andrzej Zybertowicz ukuł hasło „archipelag polskości”. Napisał, że jest wiele rozproszonych środowisk konserwatywnych, patriotycznych, niepodległościowych, które działają w różnych obszarach, ale są zatomizowane. Rzucił więc pomysł, że może trzeba by było się policzyć. I to hasło padło na podatny grunt. Tak oto zaczęły się spotykać różne osoby z kilkunastu rozmaitych środowisk, m.in. Instytutu Sobieskiego, Teologii Politycznej, Ośrodka Myśli Politycznej, Frondy itp., a także niezwiązane z żadnymi konkretnymi instytucjami. W pewnym momencie uznaliśmy, że nie można tylko krytykować tego, co się dzieje w Polsce, nie można załamywać rąk, utyskiwać, iż nic się nie da zrobić. Stwierdziliśmy, że nie można poprzestać na imposybilizmie, ale należy szukać pozytywnych rozwiązań. W ten sposób narodziła się idea kongresu, którego sensem miały być z jednej strony zebranie tego „archipelagu polskości” i „policzenie się”, a z drugiej – przedstawienie programów, projektów i idei na przyszłość. Skoro bowiem tych środowisk jest tak wiele i mają one taki potencjał, to warto stworzyć miejsce, które byłoby ich emanacją programową, w którym można byłoby się zastanawiać nad wyzwaniami dla Polski i przedstawiać własne rozwiązania w rozmaitych sferach.

Jakie to były dziedziny?

Chodzi o różnorakie zagadnienia: geopolityczne, ideowe, gospodarcze, społeczne czy kulturalne, często widziane w wymiarze międzynarodowym. Nie chcemy wchodzić w żadne partyjne spory, ale pragniemy prezentować pomysły, które później każdy może podchwycić i realizować. Pierwszy kongres miał się odbyć w maju 2010 r., ale miesiąc wcześniej miała miejsce tragedia smoleńska, więc do inauguracji nie doszło. Zanim to nastąpiło, patronat nad naszym kongresem zgodził się objąć śp. prezydent Lech Kaczyński, który rozumiał państwotwórczy wymiar naszego przedsięwzięcia. Po jego śmierci zdecydowaliśmy się, by co roku na kongresie przyznawać nagrodę jego imienia jakiejś wybitnej postaci ze świata kultury i sztuki. Pierwszym laureatem Nagrody im. Lecha Kaczyńskiego został Wojciech Kilar. Później uhonorowano nią: Lecha Majewskiego, Jerzego Kalinę, Marka Nowakowskiego, Michała Lorenca, Jarosława Marka Rymkiewicza, braci Antoniego i Andrzeja Krauzów, Antoniego Liberę, Andrzeja Nowaka, Bronisława Wildsteina i Ludwikę Ogorzelec. Tegorocznym laureatem został Ryszard Legutko.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Dotychczasowe spotkania kongresowe przyniosły wiele znakomitych projektów. Wśród nich znalazły się zamysł budowy Centralnego Portu Komunikacyjnego, Inicjatywy Trójmorza czy pomysły z zakresu polityki prorodzinnej i likwidacji nierówności społecznych.

To prawda. Po 2015 r. wielu uczestników naszego kongresu przyjęło zaproszenia do pracy w rządzie lub innych instytucjach publicznych. Okazało się wówczas, że wprowadzają oni w życie pomysły, które wcześniej prezentowali podczas obrad kongresowych. Jednym z organizatorów i prelegentów w czasie naszego kongresu był np. Paweł Soloch, który został później szefem Biura Bezpieczeństwa Narodowego. Na tym stanowisku realizuje on program, którego zarys przedstawiał wcześniej podczas naszych kongresów.

W tym roku bardzo mocno wybrzmiewała idea inwestycji obronnych.

Od 24 lutego jesteśmy państwem przyfrontowym. Musimy zatem inwestować w swoją obronę, bo inaczej będziemy bezbronni wobec Rosji. Fundamentalne pytanie w tej kwestii brzmi: jak pogodzić wydatki na zbrojenia z konkurencyjnością gospodarki? W Europie dominuje bowiem pogląd, że wydatki na obronę muszą być gospodarowane kosztem obniżenia poziomu życia obywateli. Stąd w wielu państwach problemem jest to, by przeznaczyć 2% PKB na obronność. Tymczasem są takie kraje, jak Tajwan czy Izrael, które na cele wojskowe wydają gigantyczne pieniądze, a mimo to są konkurencyjne na rynkach światowych. Funkcjonują niezwykle innowacyjnie, a ich gospodarki trzymają się świetnie. Da się więc pogodzić olbrzymie wydatki na zbrojenia z ekonomicznym sukcesem. Są specjaliści, którzy twierdzą, że my też możemy podążyć podobną drogą co Tajwan czy Izrael. Warunkiem tego jest zasada, że produkcja na potrzeby przemysłu obronnego jest jednocześnie produkcją na potrzeby cywilne. A to jest możliwe przy nowoczesnych, wysoko zaawansowanych technologiach i oprogramowaniach...

Reklama

...w których, jak się okazuje, możemy być krajem przewodnim.

Właśnie, mamy jednych z najlepiej wykształconych matematyków, informatyków i programistów na świecie. Jesteśmy od lat w pierwszej światowej piątce. Polskie firmy prywatne mają fantastyczne osiągnięcia w informatyce. Notujemy wielkie sukcesy w dziedzinie fotoniki. Produkujemy nowoczesne detektory podczerwieni, drony czy oprogramowanie do zarządzania polem walki. Tego typu przykłady można mnożyć. Niektóre z naszych firm 100% swoich produktów, wytworzonych w Polsce, kierują na Zachód, do krajów NATO, m.in. do USA. I są to wysoko wyspecjalizowane produkty. Tak więc mamy duży potencjał. Jeżeli zainwestowalibyśmy w badania technologiczne oraz stworzyli system rozsądnych zamówień dla tych firm, to bylibyśmy w stanie dokonać w Polsce znacznego skoku gospodarczego. Nasz kongres był pierwszym miejscem, w którym została zainicjowana taka właśnie dyskusja: jak pogodzić wzrost wydatków na obronność z pomyślnością gospodarczą. Chodzi nam o to, żeby zainspirować myślenie w tym kierunku. W tym sensie kongres jest pewnym laboratorium myśli oraz kuźnią nowych idei.

Reklama

Podczas tegorocznego kongresu, który odbył się w czerwcu, dużo mówili Państwo o relacjach Niemcy – Rosja w kontekście wojny na Ukrainie. Czy ta dysputa wejdzie na stałe do katalogu europejskich dyskusji?

Od pierwszej edycji kongresu dyskutujemy o sprawach międzynarodowych, o naszym miejscu i roli Polski w Europie i świecie, a także o relacjach z sąsiadami. Jak ktoś mądry powiedział: przed naszymi wrogami musimy bronić naszej wolności, a przed naszymi sojusznikami – naszej podmiotowości. Często też naszymi gośćmi są przedstawiciele krajów Europy Środkowej, np. Węgier, Czech czy Rumunii. Widzimy, że w naszym interesie jest stworzenie aliansu państw Europy Środkowej, bo wspólnie możemy więcej zdziałać na arenie unijnej niż każde z nas osobno. Skuteczność takiego podejścia potwierdza wspólne stanowisko Grupy Wyszehradzkiej w sprawie kryzysu imigracyjnego w 2015 r. Ale staramy się patrzeć szerzej niż Grupa V4, myśląc raczej o Trójmorzu, które obejmuje pas byłych państw komunistycznych, od Estonii na północy po Chorwację na południu.

Ważną sprawą podczas Waszych kongresów jest też kwestia bezpieczeństwa narodowego, ale rozumiana w różnorodny sposób.

Kiedy wybuchła pandemia, zdecydowaliśmy się poruszyć problem bezpieczeństwa niemilitarnego. Wcześniej ludzie często nie zdawali sobie sprawy, że istnieją zagrożenia inne niż te militarne i że niezwykle ważne jest bezpieczeństwo zdrowotne, żywnościowe, logistyczne, energetyczne, informacyjne, łańcuchów dostaw, rynków finansowych, infrastruktury krytycznej, cyberbezpieczeństwo itd. Do tej pory żyliśmy w pewnej nieświadomości. Wydarzenia ostatnich lat, takie jak COVID-19 i wojna na Ukrainie, pokazały nam, że żyjemy w świecie bardziej niebezpiecznym, niż przypuszczaliśmy.

Grzegorz Górny prezes Fundacji Polska Wielki Projekt, publicysta

Podziel się:

Oceń:

+1 -1
2022-08-02 14:43

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Mężne serce w kruchym ciele

Hiacynta wybrała rok potwornych męczarni, ponieważ przejmowała ją wizja ludzi skazanych na wieczne potępienie, za których nikt się nie modli

Więcej ...

Zastępca Przewodniczącego KEP: świat pracy zaniepokojony "zielonym ładem"

2024-04-30 18:39

Eliza Bartkiewicz/episkopat.pl

Celem nadrzędnym duszpasterzy ludzi pracy jest prowadzenie ludzi do zbawienia, oraz ciągłe przypominanie o godności pracy, o podmiotowości i o prawach pracowników - powiedział KAI abp Józef Kupny z okazji święta 1 maja. - Jeśli chodzi o dodawanie energii duchowej, to wsparcie duszpasterzy jest nieocenione - ocenił zastępca przewodniczącego KEP. Przyznał też, że w środowiskach pracowniczych widać niepokój związany ze spodziewanymi konsekwencjami "Europejskiego zielonego ładu".

Więcej ...

Bolesna Królowa Polski. 174. rocznica objawień Matki Bożej Licheńskiej

2024-04-30 20:50

Sanktuarium M.B. w Licheniu

Mijały niespokojne lata. Nadszedł rok 1850. W pobliżu obrazu zawieszonego na sośnie zwykł wypasać powierzone sobie stado pasterz Mikołaj Sikatka. Temu właśnie człowiekowi objawiła się trzykrotnie Matka Boża ze znanego mu grąblińskiego wizerunku.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Ks. Michał Olszewski pozostanie w areszcie

Kościół

Ks. Michał Olszewski pozostanie w areszcie

Czy stać mnie na stratę ze względu na miłość do Boga?

Wiara

Czy stać mnie na stratę ze względu na miłość do Boga?

#PodcastUmajony: Bez przesady!

Wiara

#PodcastUmajony: Bez przesady!

S. Faustyna Kowalska - największa mistyczka XX wieku i...

Kościół

S. Faustyna Kowalska - największa mistyczka XX wieku i...

Świadectwo: Maryja działa natychmiast

Rodzina

Świadectwo: Maryja działa natychmiast

Święta Mama

Kościół

Święta Mama

Matka Boża Dobrej Rady

Wiara

Matka Boża Dobrej Rady

Znamy datę prawnego objęcia urzędu biskupa...

Niedziela Sosnowiecka

Znamy datę prawnego objęcia urzędu biskupa...

Rozważania na niedzielę: gasnący antychryst

Wiara

Rozważania na niedzielę: gasnący antychryst