Reklama

Niedziela w Warszawie

Katolicki orient w Warszawie

Maria Ohanowicz-Tarasiuk, prezes Fundacji Kultury i Dziedzictwa Ormian Polskich

Katarzyna Kasjanowicz

Maria Ohanowicz-Tarasiuk, prezes Fundacji Kultury i Dziedzictwa Ormian Polskich

Ponad 400 starodruków, rękopisy, księgi metrykalne, zbiór szat liturgicznych, relikwiarze, fotografie, księgi parafialne, obrazy – to jedyna taka kolekcja dokumentująca dziedzictwo materialne i duchowe Ormian polskich. Jeszcze w tym roku będzie ją można zobaczyć przy Świętojerskiej 12.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Fundacja Kultury i Dziedzictwa Ormian Polskich istnieje od 2006 r. Podstawowym, powierzonym jej zadaniem była opieka i zabezpieczenie spuścizny z parafii ormiańskokatolickich z dawnych Kresów Wschodnich, którą uratowano i przewieziono w nowe granice Polski po II wojnie światowej.

Choć powstawały inne ośrodki dedykowane tej mniejszości, mającej wieki temu znaczny udział w naszym życiu kulturalnym i społecznym, to inicjatywa, której prezesem jest Maria Ohanowicz-Tarasiuk, wciąż wybija się na pierwszy plan swoją efektywną działalnością naukową, popularyzatorską oraz wspaniałymi, rzeczowymi publikacjami. Jej rdzeniem są pasjonaci-wolontariusze. Garstka osób, która chroni i pielęgnuje pamięć o ludności, która dla Polaków była tyleż egzotyczna obyczajowo, co bliska w swoim rozumieniu duchowości katolickiej. Namacalnym efektem pracy Fundacji są oprócz profesjonalnych opracowań historycznych, dorocznie wydawane tematyczne kalendarze czy jedyne takie – Czasopismo Ormiańskie Awedis, cieszące się najwyższą merytoryczną oceną wśród podobnych periodyków.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Panny Benedyktynki Ormiańskie

Zakon Benedyktynek Ormiańskich ze Lwowa powstał na początku XVIII w. Pierwsza ksieni Marianna Nersesowiczówna została wyświęcona w 1701 r. Należy zdać sobie sprawę z faktu, jak bardzo owe czasy były niebezpieczne dla dziewcząt – a tym bardziej katoliczek. Przed atakami Tatarów niewiasty kryły się w prywatnych domach. Na początku przełomu wieków arcybiskup Nersesowicz, brat ksieni Marianny, pomógł pannom zawiązać zakon, dając im kawałeczek ziemi i mały domek przy katedrze ormiańskiej we Lwowie. Przez dłuższy czas poszukiwały one najlepszej reguły dla siebie. Posiłkowały się wiedzą łacińskich benedyktynek i ostatecznie przyjęły ich regułę. Tak powstał pierwszy ormiańsko-żeński zakon, który istniał we Lwowie do 1946 r. Potem benedyktynki wyjechały na ziemie zachodnie i docelowo stacjonują w Wołowie koło Wrocławia. W latach ’50 XX w. przeszły na obrządek łaciński ze względu na brak rodzimych, ormiańskich powołań. Ale cała spuścizna, wszystkie ich dobra, to co zdołały zabrać ze swojego klasztoru, zostało zachowane. Dzięki temu możemy śledzić losy ormiańskich katoliczek i pielęgnować ich historię.

Reklama

70 lat na strychu

– Parę lat temu – dzięki kontaktom z osobami mieszkającymi na Dolnym Śląsku, zaprzyjaźnionymi współpracowniczkami – zaczęły do nas wpływać różne dary. Najpierw były to dokumenty i książki. Później, jakieś 7 lat temu siostry zrobiły porządki na klasztornym strychu i w skrzyni znalazły rulon płócien – wspomina prezes Fundacji. – Okazało się, że są to portrety ksień. Odkryciem zajęli się nasi naukowcy, bowiem współpracujemy z Uniwersytetem Jagiellońskim w Krakowie.

Prac konserwatorskich podjęła się Jolanta Pollesch, główny konserwator Muzeum UJ Collegium Maius.

Portretów powstało łącznie 11, ale ostatnia ksieni już nie została uwieczniona. Czemu? Uniemożliwiła to zawierucha dziejowa, a może zabrakło w tamtym czasie odpowiedniego portrecisty? Pozostało po niej za to dużo ciepłych wspomnień, ostatnie 4 portrety, które były wyeksponowane u sióstr benedyktynek na ścianie, również zostały przekazane w darze Fundacji. Po tym, jak zakonnice z Wołowa zobaczyły imponujące efekty pracy konserwatorskiej. Różnica pomiędzy obrazami sprzed rewitalizacji i tymi po żmudnym procesie, jest kolosalna. To przekonało siostry, że ich spuścizna trafia we właściwe ręce.

Portrety doczekały się już pierwszej wystawy. Publiczność mogła je zobaczyć w Muzeum Archidiecezji Warszawskiej na przełomie maja i czerwca 2021 r. Oprócz obrazów, dokumentów i pamiątek po lwowskich benedyktynkach, zaprezentowano także pastorał, którym posługiwały się ostatnie ormiańskie ksienie, wypożyczony dzięki uprzejmości wołoskich sióstr. To prawdziwy unikat.

Pastorał

Tak wyglądał zaledwie przedsmak wystawy, którą aktualnie można podziwiać w krakowskim Muzeum Uniwersytetu Jagiellońskiego Collegium Maius do 12 listopada. Ekspozycja pt. Kobiety pod znakiem Krzyża. Ormiańskie benedyktynki ze Lwowa i ich duchowość odsłania przed widzem nieznane szerzej artefakty związane z dziejami Kościoła ormiańskiego. Niektóre przedmioty publiczność zobaczy po raz pierwszy. Oczywiście nie mogło zabraknąć portretów ksień.

Reklama

– Na ostatnich dwóch portretach jest przedstawiony pastorał, który lwowskie benedyktynki fizycznie miały – opowiada Maria Ohanowicz-Tarasiuk. – Siostry pożyczyły nam pastorał na potrzeby wystawy, następnie pojechał on do Krakowa. W międzyczasie zaś dzwoni do mnie siostra przełożona, z którą jestem w przyjacielskich relacjach i mówi: „Pani Mario, proszę usiąść, to ja pani coś powiem. Po naradzie z siostrami, stwierdziłyśmy, że co to znaczy, by nasze siostry były w muzeum bez pastorału?”.

W ten sposób pastorał, którym posługiwały się ostatnie ormiańskie ksienie, zasilił zbiory Fundacji Kultury i Dziedzictwa Ormian Polskich.

Dalsze plany

Po powrocie z Krakowa najcenniejsze i najciekawsze artefakty zobaczymy w nowej siedzibie Fundacji przy ul. Świętojerskiej 12 na przygotowywanej ekspozycji muzealnej poświęconej historii i kulturze polskich Ormian. Remont i aranżacja pomieszczeń trwały prawie 2 lata. Prezentacja inicjująca placówkę nastąpi na początku grudnia.

Ekspozycja w założeniu ma mieć częściowo charakter stały a częściowo zmienny, dzięki czemu będzie zawsze atrakcyjna dla kolejnych zwiedzających. Organizatorzy tego miejsca mają nadzieję, że ich działania i promocja nadadzą siedzibie Fundacji rangę pełnoprawnego ośrodka ormiańskiej mniejszości kulturowej, który zaznaczy się na turystycznej mapie stolicy.

– Prócz przygotowywanej ekspozycji, w Fundacji odbywają się spotkania środowiskowe, działa chór parafialny, uczestniczymy w Nocach Muzeów. Organizujemy wówczas spacery śladami Ormian w Warszawie, prowadzone przez przewodników. Odwiedzają nas grupy seniorów, a od przyszłego roku planujemy lekcje muzealne dla szkół – wyjaśnia Maria Ohanowicz-Tarasiuk. – Prowadzimy projekty konserwatorskie, badania genealogiczne, indeksowane są księgi metrykalne, a efekty są dostępne na stronie Fundacji www.archiwum.ormianie.pl, można również docierać do naszych zbiorów przez www.szukajwarchiwach.gov.pl.

Podziel się:

Oceń:

0 0
2022-09-27 13:12

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Papież do Ormian w 100. rocznicę zbrodni na ich narodzie

Grzegorz Gałązka

Zachęcam was, by zawsze pielęgnować uczucie wdzięczności Panu, by być zdolnymi do zachowania wierności do Niego nawet w czasach najtrudniejszych – powiedział Ojciec Święty, przyjmując 9 kwietnia w Watykanie członków Synodu Patriarchalnego Kościoła katolickiego obrządku ormiańskiego.

Więcej ...

Koncert ku czci wschowskiego kompozytora i kaznodziei

2024-04-18 09:07

Materiały organizatora

W przededniu 440. rocznicy urodzin Melchiora Teschnera, w kościele pw. św. Jerzego w Przyczynie Górnej odbędzie się koncert chóralny zespołu Cantus.

Więcej ...

Ks. Ripamonti: jesteśmy świadkami wycofywania się z prawa do azylu w Europie

2024-04-18 17:39

robertopierucci/pl.fotolia.com

W Europie jesteśmy świadkami wycofywania się z prawa do azylu - uważa ks. Camillo Ripamonti, kierujący Centro Astalli - jezuickim ośrodkiem dla uchodźców w Rzymie. Postawę taką sankcjonuje, jego zdaniem, Pakt Migracyjny, przyjęty kilka dni temu przez Parlament Europejski.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Oświadczenie ws. beatyfikacji Heleny Kmieć

Kościół

Oświadczenie ws. beatyfikacji Heleny Kmieć

Ilu jest katolików w Polsce? – analiza danych ze spisu...

Wiara

Ilu jest katolików w Polsce? – analiza danych ze spisu...

S. Faustyna Kowalska - największa mistyczka XX wieku i...

Kościół

S. Faustyna Kowalska - największa mistyczka XX wieku i...

Newsweek prawomocnie przegrał proces z biskupem...

Kościół

Newsweek prawomocnie przegrał proces z biskupem...

Przewodniczący KEP prosi, by najbliższa niedziela była...

Kościół

Przewodniczący KEP prosi, by najbliższa niedziela była...

Zakaz działalności dla wspólnoty

Niedziela Zamojsko - Lubaczowska

Zakaz działalności dla wspólnoty "Domy Modlitwy św....

„Niech żyje Polska!” - ulicami Warszawy przeszedł...

Kościół

„Niech żyje Polska!” - ulicami Warszawy przeszedł...

Rozpoczął się proces beatyfikacjny sł. Bożej Heleny...

Święci i błogosławieni

Rozpoczął się proces beatyfikacjny sł. Bożej Heleny...

Św. Bernadetta Soubirous

Wiara

Św. Bernadetta Soubirous