Reklama

Felietony

Jeden ksiądz nie na jednej parafii

Karol Porwich/Niedziela

W Kościele musimy się nauczyć solidarności w wierze i w dostępie do kapłańskiej posługi. Nad tym problemem głowią się już wszystkie diecezje w Polsce.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Czujemy nadchodzącą nieuchronną konieczność zmiany funkcjonowania naszych parafii. Jest ich w Polsce ponad 10 tys. Niektóre są wielkie, liczące nawet kilkadziesiąt tysięcy parafian, a niektóre malutkie, niemające zaledwie 200 wiernych. Jedne są w wielkich, rozwijających się miastach, a inne w zmniejszających się liczebnie wioskach. Część z nich ma „na utrzymaniu” ogromne świątynie i kilka kościółków, a część – cieplutkie, funkcjonalne zaplecze duszpasterskie. Ta parafialna „karoseria” staje się za duża wobec malejącej liczby kapłanów. Nie chodzi jeszcze o pieniądze, bo czasem w małych parafiach odpowiedzialność ludzi za działanie parafii, za utrzymanie kościoła i księdza jest wystarczająca. Pierwszym powodem do zmian jest brak kapłanów. Niby wszyscy o tym wiemy, ale „nie daj Boże, żeby akurat w naszej parafii miało nie być księdza! Tu zawsze on był i ma być!” – oczekują ludzie. I słusznie. Tylko skąd brać kapłanów, skoro z roku na rok święcimy ich coraz mniej, a coraz więcej idzie na zasłużoną emeryturę, umiera, a nawet odchodzi z kapłaństwa? Nie możemy dłużej myśleć tylko przez pryzmat własnej parafii, że u nas to jeszcze jest ksiądz, a jak go gdzieś brakuje, to niech się inni martwią. Musimy nauczyć się myśleć trochę szerzej, biorąc pod uwagę całość Kościoła, który jest w diecezji, oraz zakres potrzeb duchowych i duszpasterskich wszystkich, a nie tylko małej cząstki.

Trudno zostawić jednego kapłana w kilkutysięcznej parafii, na terenie której jest kilka szkół, są szpital i domy opieki. Inaczej to wygląda, gdy jeden kapłan ma służyć małej grupie ludzi. Oczywiście, wszyscy są jednakowo ważni i nie ma znaczenia, gdzie mieszkają i kim są, ale też wszyscy w Kościele musimy się nauczyć solidarności w wierze i w dostępie do kapłańskiej posługi. Nad tym problemem głowią się już wszystkie diecezje w Polsce. Jedne „cerują”, jak mogą, żeby tylko zachować dotychczasową rzeczywistość, inne działają sukcesywnie, po cichu, w kilku parafiach na rok, wykorzystując jakiś sprzyjający zbieg okoliczności. Są diecezje, które przygotowują się do tego systemowo: zapowiadają zmiany, rozmawiają o nich w gronie rad kapłańskich i duszpasterskich. Jedno w tych staraniach jest pewne: potrzeba zmiany mentalności, zmiany myślenia z wyłącznie parafialnego na eklezjalne, czyli kościelne. Księża muszą przestać traktować parafię jako jedynie swoją odpowiedzialność i do tej współodpowiedzialności co rychlej włączyć mądrze uformowanych i wierzących ludzi świeckich. Musimy też, jako księża, nauczyć się dzielić serce, żeby z jednakową miłością i troską traktować już nie jedną wspólnotę parafialną, ale może dwie i więcej.

Świeccy muszą spojrzeć na ten problem trochę od kapłańskiej strony i zrozumieć, że my, kapłani, też czasem chcemy mieszkać ze wspólnotą braci, a nie w samotnych, oddalonych od innych domów plebaniach; że chcemy robić to, co wynika wprost z naszych kapłańskich święceń – głosić Ewangelię i bardziej służyć spowiedzią, modlitwą, sakramentami niż administracją, remontami czy zbiórkami pieniędzy. Musimy wejść w ten proces wspólnie, żeby wzajemnie się nie oskarżać o złą wolę, ale po Bożemu zatroszczyć się o duchowe życie i środki zbawienia dla wszystkich. W większości diecezji, jak dotąd, nie ma pomysłów na likwidowanie parafii, ale w wielu miejscach już widać, że jeden ksiądz nie będzie tylko dla jednej z nich, że trzeba będzie się nim podzielić z innymi wspólnotami. Jest to również wielki sprawdzian wiary z naszej braterskiej miłości, z autentycznej troski i szacunku do kapłanów, ze wspólnej odpowiedzialności za Kościół. Mówią, że każdy kryzys jest po coś. Może w tym kryzysie braku możliwości posłania kapłana do każdej parafii jest też pytanie o nasze związanie ze wspólnotą parafialną, o naszą obecność na niedzielnych Mszach św., o naszą modlitwę o nowe powołania kapłańskie... Wierzę, że jeszcze na długo wystarczy nam kapłanów. Obyśmy tylko szanowali tych, których mamy, i jeszcze chętniej korzystali z ich kapłańskiej posługi. By się nie okazało, że nie chcemy się nimi podzielić z innymi, a tak naprawdę sami nie korzystamy z ich kapłańskiej posługi; żebyśmy po wielkim krzyku, jak bardzo potrzebujemy księdza, nie zostawili go samego nie tylko z problemami parafii, ale i w kościele, podczas Mszy św. i sprawowania sakramentów.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podziel się:

Oceń:

+4 0
2023-02-28 13:23

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Bp Przybylski: Wniebowzięcie Maryi pozwala nam zrozumieć, że ostatecznie zwycięży dobro

Zofia Białas

Wniebowzięcie Maryi pozwala nam zrozumieć, że ostatecznie zwycięży dobro i że tak jak Ona możemy osiągnąć niebo – powiedział bp Andrzej Przybylski w Dolinie Objawienia w Kałużach, znajdującej się na terenie parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa w Dzietrznikach.

Więcej ...

Największą wartością człowieka jest służba innym

Adobe Stock

Rozważania do Ewangelii Mk 9, 30-37.

Więcej ...

Rada KEP ds. Społecznych o relacji Kościół – Państwo: Wroga separacja szkodzi dobru człowieka

2024-05-21 18:51

Episkopat News

Kościół i Państwo, niezależne i autonomiczne - każde w swojej dziedzinie, są zobowiązane do współpracy dla dobra wspólnego. Wroga separacja szkodzi dobru człowieka - napisali członkowie Rady Konferencji Episkopatu Polski ds. Społecznych w stanowisku wydanym po spotkaniu Rady, które miało miejsce 21 maja w Warszawie. Obradom przewodniczył bp Marian Florczyk.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Zgorszenie w Warszawie. Tęczowe

Kościół

Zgorszenie w Warszawie. Tęczowe "nabożeństwo" z...

Największą wartością człowieka jest służba innym

Wiara

Największą wartością człowieka jest służba innym

#PodcastUmajony (odcinek 21.): Egoista

Wiara

#PodcastUmajony (odcinek 21.): Egoista

Święty Jan Nepomucen

Święci i błogosławieni

Święty Jan Nepomucen

Nowenna do Ducha Świętego

Wiara

Nowenna do Ducha Świętego

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Wiara

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Moc Ducha w Kościele

Wiara

Moc Ducha w Kościele

Kard. Ryś: neutralność religijna polega na wspieraniu...

Kościół

Kard. Ryś: neutralność religijna polega na wspieraniu...

Litania nie tylko na maj

Wiara

Litania nie tylko na maj