W takich sytuacjach zawsze przychodzą mi na myśl słowa św. Pawła, który w Liście do Koryntian napisał: „(...) czy jecie, czy pijecie, czy cokolwiek innego czynicie, wszystko na chwałę Bożą czyńcie” (1 Kor 10, 31). A to oznacza, że wykonywanie każdej, nawet najmniejszej rzeczy w moim życiu powinno się wiązać z oddawaniem czci Panu Bogu. Poprzez sumienność, rzetelność, odpowiedzialność i troskę wykonuję wszystko to, co do mnie należy, na większą chwałę Bożą. Święty Ireneusz z Lyonu napisał: „Chwałą Boga jest człowiek żyjący, a życiem człowieka jest oglądanie Boga”.
Reklama
Warto też zwrócić uwagę na to, jaki jest sam Bóg. Po pierwsze – Trójca Święta jest relacyjna i opiera się na miłości. Stąd też życie miłością względem Boga i drugiego człowieka jest idealną formą oddawania chwały Bogu, a jednocześnie pozwala na mocne dawanie świadectwa wiary. Piękną formą oddawania chwały Bogu jest modlitwa. Życie nią na co dzień jest dobrą okazją do budowania przyjaźni z Bogiem, a wtedy styl życia stanie się nieustanną modlitwą. Wyobraź sobie, że zaczynasz dzień z Bogiem Ojcem, podejmujesz pracę z Panem Jezusem, a Ducha Świętego prosisz o światło w podejmowaniu codziennych decyzji, aby były one realizacją woli Bożej w twoim życiu. Bóg przychodzi do nas także w swoim słowie. Życie Ewangelią jest drogą do stawania się takim, jakim jest Bóg. To droga stawiania sobie wymagań, podejmowania decyzji w duchu słowa Bożego. To także podążanie ku prawdzie, a nie ku fałszowi. To stawianie kroków ku miłości, a nie ku egoizmowi.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Człowiek, który chce swoim życiem oddawać chwałę Trójcy Świętej, powinien także wzywać Ducha Świętego, bo bez Niego nie można żyć prawdziwie po chrześcijańsku. To On uzdalnia do miłości, daje mądrość, otwiera serce i oświeca umysł. Nawet proste wołanie: „Przyjdź, Duchu Święty”, może być nie tylko wezwaniem, ale także uwielbieniem Go.
Tym, co spina wszystko, jest trwanie w Kościele i tworzenie wspólnoty. Chrystus nie po to stworzył Kościół, aby człowiek sam podążał drogami wiary. Kościół jest mistycznym Ciałem Chrystusa, zrodzonym przez Ojca i ożywionym Duchem. Gdy trwamy w nim, służąc innym, przyjmując sakramenty, uczestniczymy w życiu samej Trójcy Przenajświętszej. Kluczem jest też Eucharystia, bo w niej Trójca Święta objawia się w pełni. Tam Ojciec przyjmuje ofiarę Syna, a Duch Święty ją uobecnia. Udział w Eucharystii to nie tylko „pójście do kościoła” – to również uczenie się stylu życia ofiarnego, wdzięcznego, wspólnotowego.
Warto pamiętać, że spełnianie uczynków miłosierdzia, realizacja przykazania miłości Boga i bliźniego to nic innego jak działania, w których pokazujemy Boga tu, na ziemi. Gdy wykonujesz swoje obowiązki z miłości, czyli pracujesz, uczysz się, opiekujesz się kimś, jesteś uczciwy – to wszystko to może być twoim aktem uwielbienia, jeśli będzie przeżywane w Bogu i dla Niego. Droga do świętości prowadzi przez życie oddane Bogu.