Podkreślił, że korupcja, „jak mówi Franciszek, to grzech raniący całą wspólnotę. Trzeba zastanowić się, co czynić w takich przypadkach, czy posunąć się aż do ekskomuniki”.
W czasie tej samej rozmowy z dziennikarzami kard. Parolin wyjaśnił, że podróż papieża Franciszka do Sudanu Południowego nie może dojść w tej chwili do skutku, jak się spodziewano, z powodu bardzo trudnej sytuacji panującej w tym kraju i zależy „od toczącej się wojny”. Wojna ta, dodał, „nie jest wojną religijną, religia nie ma z tym nic wspólnego. Chodzi tam o sprawę polityczną, jaką jest podział władzy i zasobów naturalnych”. Wizyta nie została jednak wykreślona, zapewnił kardynał, została odłożona na później, kiedy zmienią się warunki.
"Nie ma też jeszcze żadnych konkretów w sprawie wizyty Franciszka w Indiach i Bangladeszu" - powiedział kardynał. Przy okazji poinformował, że on sam w sierpniu odwiedzi Moskwę, a będzie to wizyta „na wysokim szczeblu”. Przewidziano m.in. jego spotkanie z prezydentem Władimirem Putinem oraz z kierownictwem Rosyjskiego Kościoła Prawosławnego. „Stosunki dwustronne – zauważył kardynał Pietro Parolin – trwają na różnych szczeblach, a to spotkanie prawie na szczycie będzie kontynuacją kontaktów utrzymywanych od dawna”.
Pomóż w rozwoju naszego portalu