Po raz pierwszy liczba Australijczyków, którzy deklarują, że nie należą do żadnej religii, przewyższa liczbę wyznawców grup religijnych. Z przeprowadzonego w ub.r. spisu powszechnego wynika, że 30,1 proc. obywateli Australii uważa się za „niereligijnych” - poinformował urząd statystyczny kraju. Odpowiada to prawie siedmiu milionom mieszkańców.
W 1966 r. było tylko 0,8 procent "niereligijnych" Australijczyków, a w 2011 r. było ich już 21,8 procent i określali siebie jako ateiści. Nadal dominującą religią jest chrześcijaństwo.
Do katolicyzmu przyznaje się 22,6 proc. Australijczyków (w 2011 r. - 25,3 proc.) W długoterminowym przekroju czasowym najwięcej wiernych stracili anglikanie. W 1921 r. 41 proc. ludzi deklarowało przynależność do Kościoła anglikańskiego a teraz tylko 13,3 proc.
Kazachstan: władze zaostrzają kontrolę działalności organizacji religijnych
kg (KAI/B-I) / Astana / KAI
Jasmin Merdan/Fotolia.com
W ostatnim czasie władze Kazachstanu zapowiedziały wydanie przepisów, które ograniczałyby lub wręcz zabraniały niektórych praktyk o charakterze religijnym.
„Chrześcijańska miłość obejmuje to, co nie jest urocze, oferuje przebaczenie, błogosławi tych, którzy przeklinają. Jest to miłość tak śmiała, że zdaje się prawie niemożliwa, a jednak jest jedyną rzeczą, która po nas pozostanie. Jest to «ciasna brama», przez którą musimy przejść, aby wejść do Królestwa Bożego” - mówił papież podczas dzisiejszej audiencji ogólnej. Swoją katechezę Ojciec Święty poświęcił teologalnej cnocie miłości.
Czy da się zacumować okręt na środku morza? Czy Bóg mówi przez sny? I czy Boże Ciało przypadające w maju to jedyny związek Eucharystii z Maryją? Zapraszamy na szesnasty odcinek „Podcastu umajonego”, w którym ks. Tomasz Podlewski opowiada o roli Matki Bożej według św. Jana Bosko.