Reklama

Sport

Kubot wygrywa wielkiego szlema!

si.robi/pl.wikipedia.org

Łukasz Kubot i Marcelo Melo wywalczyli pierwszy wspólny tytuł wielkoszlemowy. W sobotnim finale gry podwójnej na trawiastych kortach Wimbledonu pokonali Olivera Maracha i Mate Pavicia 5:7, 7;5, 7:6(2), 3:6, 13:11. Dla pochodzącego z Bolesławca Polaka to drugi w karierze wielkoszlemowy tytuł. W 2014 roku, w parze z Robertem Lindstedtem, odniósł zwycięstwo w Australian Open.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Polak i Brazylijczyk przed turniejem wymieniani byli w gronie kandydatów do wygrania Wimbledonu. W tym sezonie na trawie nie przegrali jeszcze meczu, wygrywając turnieje w 's-Hertogenbosch i Halle. Wcześniej byli najlepsi w imprezach ATP Masters 1000 w Miami i Madrycie, a w Indian Wells doszli do finału.

O losach dwóch pierwszych setów decydowały pojedyncze przełamania. W 11. gemie swoje podanie przegrał Kubot. Polaka opuścił pierwszy serwis, a sytuację wykorzystać potrafił Marach. To właśnie Austriak, były partner Łukasza, był bohaterem pierwszej godziny, grając na niesamowitym poziomie. W drugim secie tenisista z Bolesławca w pełni się odrodził- tym razem Kubot znakomicie returnował przy prowadzeniu 6:5.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Trzeci set był popisem serwujących, którzy ani razu nie musieli bronić breakpointów. O losach tej części decydować musiał tie-break, a w nim znakomicie grali Kubot i Melo, którzy od stanu 1-2 wygrali sześć kolejnych wymian, nie popełniając ani jednego błędu.

Reklama

W czwartej partii w grze obu par pojawiły się oznaki zmęczenia. To wpłynęło na aż trzy przełamania w ciągu seta. Dwa z nich zanotowali Austriak i Chorwat, obejmując prowadzenie 3:1, a następnie 4:2. Podania w tym secie tracili kolejno Melo, Marach i Kubot.

W finałowym secie każda z par przywiązywała ogromną wagę serwisu. Dopiero 10. gem (przy 5:4 dla K/M) przyniósł duże emocje, głównie za sprawą Kubota. Polak przez cały mecz znakomicie returnował, ale w tamtej chwili, przy podaniu Maracha, zaczął grać na swym najwyższym poziomie. Dobrze serwujący Austriak nie był w stanie skończyć gema, bo podając nadziewał się na dokładne odpowiedzi Polaka. Można tylko żałować, że będąc dwie piłki od końcowej wygranej, słabo grał coraz bardziej zmęczony Melo. Kubot i Melo prowadzili już 40/15, ale nie zdołali wykorzystać dwóch piłek meczowych.

Polak i Brazylijczyk nie zdołali wykorzystać szans, a przy 8:8 sami znaleźli się w poważnych kłopotach. W gemie serwisowym Kubota było już 0/40, ale Łukaszowi nie zadrżała ręka i znakomitymi podaniami doprowadził do równowagi, a następnie obronił także czwarty breakpoint.

Przy stanie 11:11 sędzia zarządził 10-minutową przerwę. W tym czasie nad kortem centralnym zamknięto dach, aby umożliwić tenisistom kontynuowanie gry przy sztucznym oświetleniu, co jeszcze bardziej dodało uroku finałowi debla. Po powrocie do gry najpierw Melo wygrał swojego gema serwisowego, a następie Marach przy swoim podaniu nie wywalczył punktu. Po czterech godzinach i 39 minutach polsko-brazylijska para mogła rozpocząć świętowanie.

Podziel się:

Oceń:

2017-07-16 06:53

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

PŚ w skokach: zwycięstwo Słoweńca, Polacy daleko

PAP/EPA/KIMMO BRANDT

Jakub Wolny zajął 23. miejsce w niedzielnym konkursie Pucharu Świata w skokach narciarskich w fińskiej Ruce. Zwyciężył Słoweniec Anze Lanisek. Drugi z Polaków w serii finałowej Piotr Żyła został sklasyfikowany na 27. pozycji.

Więcej ...

Kard. Parolin o abp. Viganò: musi odpowiedzieć za swoją postawę

2024-06-20 18:55

Grzegorz Gałązka

Musi odpowiedzieć za swoją postawę - tymi słowami sekretarz stanu Stolicy Apostolskiej kard. Pietro Parolin skomentował wiadomość upublicznioną przez abp. Carlo Marię Viganò o tym, że Dykasteria Nauki Wiary oskarża byłego nuncjusza apostolskiego w Stanach Zjednoczonych o schizmę.

Więcej ...

Rzym: ostatnie dni, by zobaczyć Dallego i św. Jana od Krzyża

2024-06-21 20:24
Ekspozycja w kościele św. Marcelego przy Via del Corso

www.vaticannews.va/pl

Ekspozycja w kościele św. Marcelego przy Via del Corso

Jeszcze tylko przez trzy dni, do 23 czerwca, można podziwiać w Rzymie jeden z najsłynniejszych obrazów Salvadora Dallego oraz jego mistyczny pierwowzór, czyli szkic nakreślony przez św. Jana od Krzyża. Przedstawia on ukrzyżowanie Jezusa, ale w niespotykanej dotąd perspektywie, z góry, jakby z punktu widzenia Boga Ojca. Oba dzieła po raz pierwszy zostały wystawione razem. Można je zobaczyć bezpłatnie w kościele św. Marcelego na via del Corso.

Więcej ...
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najpopularniejsze

Jezu, pomóż mi dobrze inwestować swój czas i swoje siły

Wiara

Jezu, pomóż mi dobrze inwestować swój czas i swoje siły

Św. Alojzy Gonzaga, zakonnik

Święci i błogosławieni

Św. Alojzy Gonzaga, zakonnik

Diecezja kielecka: zmiany kapłanów 2024

Kościół

Diecezja kielecka: zmiany kapłanów 2024

Wzór dla Papieża Dobroci

Święci i błogosławieni

Wzór dla Papieża Dobroci

Ulicami Warszawy przeszedł XIX Marsz dla Życia i Rodziny

Kościół

Ulicami Warszawy przeszedł XIX Marsz dla Życia i Rodziny

Zmiany personalne w diecezji bielsko-żywieckiej 2024

Niedziela na Podbeskidziu

Zmiany personalne w diecezji bielsko-żywieckiej 2024

Oczyma duszy widziała miejsca znane z Biblii. Św....

Święci i błogosławieni

Oczyma duszy widziała miejsca znane z Biblii. Św....

Rozważania na niedzielę: Lekarz odpuszczał grzechy

Wiara

Rozważania na niedzielę: Lekarz odpuszczał grzechy

Mamy obowiązek kochać swoją ojczyznę

Wiara

Mamy obowiązek kochać swoją ojczyznę