Reklama

Niedziela Wrocławska

Depresja, czyli życie bez jutra

pixabay

W oknie piękna kobieta w kwiecistej sukience. Czeka na wiosnę, szuka jej symptomów. Jest ciekawa, co będzie jutro, po raz pierwszy od bardzo dawna…Dla lekarzy to dobry znak. Zwiastun powrotu do zdrowia.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kasia? Jej życie zdaje się być usłane różami. Pełna, kochająca się rodzina i wianki z polnych kwiatów plecione z siostrami. Szkoły kończone z wyróżnieniem. Studia medyczne i wielka miłość, której owocem są dzieci. I zawsze „w rękach” Boga. Blisko ludzi. Bóg jeden wie, ile pracy kosztowała uprawa ogrodu, jakim jest życie Kasi.

- Moja starsza siostra była osobą niepełnosprawną. Ja byłam druga, a krótko po mnie na świat przyszła kolejna siostra. Zawsze dbałam o to, by nie zasmucać rodziców. I tak nie było im łatwo – wspomina kobieta – Starałam się mieć dobre wyniki w szkole, nie okazywać złości i spełniać oczekiwania bliskich. Niestety, uległość i umiejętność podejmowania decyzji, rzadko idą w parze.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Kwiaty cięte

Po tym liceum każdy wybierał się na medycynę. Kasia nie miała jasności co w życiu robić, ale żeby dobre świadectwo, ogrom pracy i wiedzy na marne nie poszło, złożyła dokumenty na Uniwersytet Medyczny.

- Co z tego, że mam tytuł lekarza? Ja się nim absolutnie nie czuję! Dostałam się na specjalizację z neurologii dziecięcej, niby to sukces, a ja tego tak nie odbierałam. Nie potrafiłam docenić także rodziny, którą założyłam, bo praca była dla mnie tak stresująca! Diagnostyka, szybkie decyzje, pewność siebie w relacjach z rodzicami pacjentów - nie odnajdywałam się w tym. Czułam się niewystarczająco mądra. Wydawało mi się, że na oddziale powinnam więcej dawać z siebie.

Z każdym dniem Kasia stawała się mniej pewna swych lekarskich umiejętności. Nerwowe sytuacje z pracy przenosiła na grunt rodzinny. Czym jest radość? Już nie pamiętała...

Reakcje kobiety zaniepokoiły bliskich. Doradzili jej, by udała się po pomoc do lekarza rodzinnego. Może to nadczynność tarczycy? Nie chciała się zgodzić z sugestią doktora – epizod depresji. Przecież wstawała do pracy, zajmowała się dziećmi, prowadziła dom! Nie leżała „bez życia” w łóżku!

Reklama

Wizyta u psychiatry nie pozostawiła złudzeń: zwolnienie lekarskie i odpowiednie leki. Pora na psychoterapię.

Niełatwo było znaleźć terapeutę, z którym połączyła ją nić porozumienia. Ale udało się. Razem dotknęli najwcześniejszych wspomnień Kasi, udali się w głąb jej wrażliwego serca. Analizowali i przepracowywali historię jej życia do czasu, w którym okazało się, że kobieta jest przy nadziei. Obie terapie, farmakologiczna i psychologiczna, dla dobra maleństwa, zostały zawieszone. W zamian za to Kasia dołączyła do grupy wspierającej kobiety zagrożone depresją okołoporodową, która działa przy Fundacji Evangelium Vitae. Pomagała.

Rośliny toksyczne

Urlop macierzyński minął. Trzeba było kontynuować specjalizację. Tym razem Kasia miała obowiązek odbyć dyżury w szpitalu. Neurolodzy nie dyżurują, więc wybrała pediatrię. Znów pojawiły się lęki – spoczywała na niej odpowiedzialność za ludzkie życie! A chaos i złe rozwiązania w systemie służby zdrowia tylko je potęgowały.

Zaniepokojona rodzina poprosiła Kasię o kolejną wizytę u psychiatry. Lekarz rozeznał, że stan kobiety jest na tyle poważny, iż mogłaby targnąć się na swoje życie. Została przyjęta na oddział psychiatryczny.

- Miałam wrażenie, że to nie jest depresja, że ja właściwie oszukuję innych. Nie rozumiałam po co jestem w szpitalu. Ale po co jestem w domu - też nie wiedziałam. Doświadczyłam myśli psychotycznych, które towarzyszą depresji. Czułam że jestem po stronie zła. Nie byłam w stanie prosić o pomoc Boga. Nie spowiadałam się, mimo skrupulatnie wykonanego rachunku sumienia. Tkwiłam w pustce, w totalnym bezsensie - wyjaśnia Kasia – Żyłam w przekonaniu, że zmarnowałam to, co otrzymałam. Nie rozwinęłam talentów, zawiodłam innych. I... ten dotkliwy brak nadziei!

Bliscy chętnie odwiedzali Kasię w szpitalu. Rozmawiali z nią, czytali Pismo Święte, przynosili jej kolorowanki, czy lawendę, z której kobieta plotła koszyczki dla „zabicia czasu”. Rozdawała je potem pielęgniarkom dziwiąc się, że podarunek może kogoś cieszyć. Dzięki pomysłom i oddaniu bliskich, miała kontakt z dziećmi. Czytała im każdego wieczoru bajki przez telefon. Dopóki nie zasnęły. Zdarzało się, że zabierała je na spacer. Tamtego dnia też wzięła dzieci na przechadzkę.

Reklama

- Zobaczyłam krzak cisu i stwierdziłam, że obojętne czy będę żyć czy nie. I tak nic się nie zmieni. Muszę coś zrobić... Nigdy nie planowałam tego kroku. Po prostu go zrobiłam...

Dyżur miała jej doktor prowadząca. Chyba tylko dlatego Kasia przyznała się do próby samobójczej. Szybka reakcja lekarzy: płukanie żołądka i pobyt na toksykologii uratowały jej życie. Zdecydowano także o kolejnym etapie leczenia. Elektrowstrząsy. W szpitalu spędziła kilka miesięcy „wyprana” emocji. Tęsknota? Oczekiwanie na najbliższych? Nie, tego nie doświadczała.

- Dziś doceniam postawę mojego męża, jego bliskość. On mi towarzyszył przez cały ten trudny czas choroby. Wysłuchiwał i trwał przy mnie. A nasze mamy pomagały w opiece nad dziećmi – kobieta nie kryje wzruszenia – Doświadczyłam też olbrzymiego wsparcia Boga. Jego miłości. A także mocy modlitwy, którą każdego dnia, w mojej intencji zanosiła rodzina, koleżanki ze wspólnoty i wiele innych osób.

Dziś na nowo uczę się zaufania i radości z małych rzeczy. Szukam siebie. Odkrywam na nowo swe pasje. U boku kochających mnie osób. Pod czujną opieką lekarzy.


Kiedy szukać pomocy?

uczucie smutku i przygnębienia, płaczliwość,

zwiększenie lub zmniejszenie apetytu,

trudności w koncentracji,

zmęczenie,

dolegliwości bólowe (brzuch, głowa), które nie reagują na normalne leczenie,

bezsenność lub duża potrzeba snu,

Reklama

myśli samobójcze.

Gdzie można szukać pomocy?

Dolnośląskie Centrum Zdrowia Psychicznego we Wrocławiu, ul. Korzeniowskiego;

Kliniczny Oddział Psychiatryczny i Leczenia Stresu Bojowego we Wrocławiu, ul. Weigla;

Oddział Psychiatryczny we Wrocławiu, ul. Pasteura:

Oddział Psychiatryczny w Szpitalu w Miliczu;

Wojewódzki Szpital dla Nerwowo i Psychicznie Chorych w Lubiążu;

Oddział dla Dzieci i Młodzieży we Wrocławiu, ul. Koszarowa;

Całodobowe centrum wsparcia, tel. 800 70 22 22;

Poradnie Psychologiczno - Pedagogiczne

www.forumprzeciwdepresji.pl;

www.dczp.wroclaw.pl

Podziel się:

Oceń:

+2 0
2020-02-24 15:15

Wybrane dla Ciebie

#PodcastUmajony (odcinek 7.): Jednostka GROM

2024-05-06 20:55

Materiał prasowy

Co zrobić z trudnymi emocjami? Czy Apostołowie byli wolni od agresji? I co właściwie ma do tego Maryja? Zapraszamy na siódmy odcinek „Podcastu umajonego”, w którym ks. Tomasz Podlewski opowiada o roli Matki Bożej w stawaniu się opanowanym człowiekiem.

Więcej ...

W weekend papież na Światowym Spotkaniu nt. Ludzkiego Braterstwa

2024-05-07 19:16

Grzegorz Gałązka

Papież Franciszek weźmie udział w Światowym Spotkaniu nt. Ludzkiego Braterstwa. Odbędzie się ono w Rzymie i Watykanie w dniach 10-11 maja z udziałem m.in. 30 laureatów Nagrody Nobla. Jednym z jego celów jest „przywrócenie braterstwa jako zasady działania społecznego w przestrzeni publicznej”. „Im bardziej świat pogrąża się w ciemności, tym bardziej ludzkość szuka światła” - taką metaforą wyjaśnia sens spotkania o. Enzo Fortunato, dyrektor ds. komunikacji bazyliki watykańskiej.

Więcej ...

Watykan: 17 maja prezentacja dokumentu o objawieniach

2024-05-07 13:48

Monika Książek

W piątek 17 maja 2024 r. o godz. 12.00 w Biurze Prasowym Stolicy Apostolskiej odbędzie się konferencja prasowa poświęcona nowym normom Dykasterii Nauki Wiary dotyczącym rozeznawania objawień i innych zjawisk nadprzyrodzonych - poinformowało Biuro Prasowe Stolicy Apostolskiej.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Matura: bunt i jego konsekwencje lub relacja z drugim...

Wiadomości

Matura: bunt i jego konsekwencje lub relacja z drugim...

Nowenna do św. Andrzeja Boboli

Wiara

Nowenna do św. Andrzeja Boboli

Jezu, ufam Twemu miłosierdziu. Jezu, ufam Tobie!

Wiara

Jezu, ufam Twemu miłosierdziu. Jezu, ufam Tobie!

Diecezjalna Komisja Muzyki Kościelnej: w liturgii nie...

Kościół

Diecezjalna Komisja Muzyki Kościelnej: w liturgii nie...

Czy 3 maja obowiązuje wstrzemięźliwość od pokarmów...

Kościół

Czy 3 maja obowiązuje wstrzemięźliwość od pokarmów...

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Wiara

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Litania nie tylko na maj

Wiara

Litania nie tylko na maj

Nakazane święta kościelne w 2024 roku

Kościół

Nakazane święta kościelne w 2024 roku

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość +...

Wiara

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość +...