Reklama

Niedziela Świdnicka

Pogrzeb ks. kan. Marka Żmudy

Żegnamy cię i prosimy nieśmiało, abyś o nas pamiętał w niebieskim domu

Obrzęd ostatniego pożegnania poprowadził bp Adama Bałabuch.

ks. Mirosław Benedyk

Obrzęd ostatniego pożegnania poprowadził bp Adama Bałabuch.

Strzegom nie pamięta takiego pogrzebu. W swoją ostatnią drogę wyruszył ks. kan. Marek Żmuda. Mszy św. 6 lipca przewodniczył bp Ignacy Dec. Kapłana jedności i nadziei żegnały setki wiernych.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ks. Marek Żmuda był pierwszym proboszczem strzegomskiej parafii pw. Najświętszego Zbawiciela Świata i Matki Boskiej Szkaplerznej. Odszedł do Domu Ojca po ciężkiej chorobie w 60 roku życia i 34 roku kapłaństwa.

Eksporta do bazyliki

Uroczystości żałobne trwały dwa dni. Już w niedzielny wieczór wprowadzono ciało zmarłego kapłana do strzegomskiej bazyliki św. Ap. Piotra i Pawła, gdzie bp Adam Bałabuch sprawował Mszę św. i wygłosił słowo Boże. – Wasza, moi drodzy, obecność świadczy o tym, że dobry pasterz ma zawsze swoje miejsce w sercach wiernych – mówił na wstępie do licznie zgromadzonych wiernych w kościele. Odwołując się następnie do słów ewangelii przypomniał, że śmierć ks. Marka uświadamia nam, że nasze życie musimy przeżywać w nieustannej gotowości. - Musimy być ludźmi, którzy czuwają, którzy żyją w przyjaźni z Chrystusem, bo nie wiemy, kiedy Pan po nas przyjdzie. 30 czerwca dotarła do nas wiadomość, że Zbawiciel przyszedł po złożonego chorobą, drogiego i bliskiego nam wszystkim kapłana. My chrześcijanie rozumiemy to w swój sposób, że odszedł po dwóch ciężkich miesiącach dźwigania krzyża razem z Chrystusem. Został wezwany z naszej ziemskiej ojczyzny do Domu Ojca, w którym jest mieszkań wiele - podkreślił biskup.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wprowadzenia ciała ks. Marka Żmudy do strzegomskiej bazyliki

ks. Mirosław Benedyk

Wprowadzenia ciała ks. Marka Żmudy do strzegomskiej bazyliki

Tego dnia głos zabrał także ks. prał. Marek Babuśka. - Witamy Cię w bazylice – w największej świątyni miasta, gdzie się modliłeś z nami, obok której blisko mieszkałeś, wychodząc stąd każdego poranka, przez kilka lat do swojej kapłańskiej służby w nowo powstałej, drugiej strzegomskiej parafii i odbudowy kościoła Najświętszego Zbawiciela, w której znakomicie sobie radziłeś, na co dzień wspierany przez mieszkańców miasta – mówił w smutku żegnając przyjaciela kapłana - dziekan dekanatu Strzegom i proboszcz bazyliki. Po Eucharystii wyruszył kondukt żałobny z trumną zmarłego, do kościoła Najświętszego Zbawiciela Świata, w którym zmarły kapłan posługiwał, jako ksiądz i proboszcz, i który to kościół odbudował i doprowadził do świetności, czyniąc to od powstania parafii przez kolejne 23 lata.

Reklama

Słowa od parafian

Dalsze uroczystości pogrzebowe miały miejsce następnego dnia, w świątyni, którą swoją wielką pracą przywrócił Kościołowi i miastu. Zanim rozpoczęła się Msza pogrzebowa przedstawiciele różnych grup i środowisk wypowiadali ostatnie słowa pożegnania. W imieniu rady parafialnej przemówił Jacek Zięba: – Zawsze najbardziej liczył się dla Ciebie człowiek i nigdy nie byłeś obojętny na potrzeby innych. Służyłeś nam radą i pomocą, jak prawdziwy przyjaciel. Zapewniamy Cię, że twoje dzieło nigdy nie będzie zapomniane, a Ty pozostaniesz w pamięci nie tylko obecnych parafian, ale także na następne pokolenia, jako twórca i pierwszy proboszcz tej parafii. Dzisiaj żegna Cię wraz twoja mama, bliscy z rodziny, przyjaciele i cała społeczność miasta, którego byłeś honorowym obywatelem. Dziękujemy Ci za wieloletnią pracę duszpasterską i zapewniamy o naszej modlitwie – podkreślał.

Kościół Najświętszego Zbawiciela w dni pogrzebu.

ks. Mirosław Benedyk

Kościół Najświętszego Zbawiciela w dni pogrzebu.

Podziękowanie biskupa

Msza św. pogrzebowa zgromadziła blisko stu księży i setki wiernych. Żałobnej celebrze przewodniczył bp Ignacy Dec. - Dzisiaj przeżywamy pogrzeb kapłana, który do kanonicznej emerytury miał jeszcze 15 lat. Jego przedwczesna śmierć stawia nam pytanie czy my jesteśmy przygotowani do odejścia z tego świata i stanięcia przed Bogiem. Modliliśmy się i mieliśmy nadzieję, że Chrystus zostawi jeszcze tu na ziemi tego szlachetnego kapłana, ale wola Boża była inna. Przyjmujemy ją w pokorze i w zaufaniu do Pana Boga, wierząc mocno, że to On nam wszystkim wybiera nie tylko czas i miejsce urodzenia i życia na tej ziemi, ale także On wybiera czas i godzinę przejścia z życia ziemskiego do życia wiecznego – mówił biskup, który następnie wspomniał czasy seminaryjne we Wrocławiu, kiedy to po raz pierwszy zeszły się drogi kleryka Marka i ówczesnego wykładowcy i przełożonego ks. Deca: - Wykładałem wam cztery przedmioty: logikę, metafizykę, antropologię filozoficzną i filozofię religii.

Reklama

Zamknięcie trumny zmarłego kapłana.

ks. Mirosław Benedyk

Zamknięcie trumny zmarłego kapłana.

Na egzaminach, z wszystkich czterech przedmiotów otrzymałeś ocenę bardzo dobrą. Może dlatego przyszedłeś do mnie na seminarium naukowe z filozofii. Poznałem cię jako kleryka pobożnego, pogodnego, pilnego w nauce i zdyscyplinowanego. Miałem zaszczyt przedstawić wasz rocznik do święceń kapłańskich - przypominał biskup.

Bp Ignacy Dec podczas głoszenia homilii

ks. Mirosław Benedyk

Bp Ignacy Dec podczas głoszenia homilii

W słowach wdzięczności bp Ignacy podkreślił, że ks. Marek dał się poznać jako kapłan oddany Bogu i ludziom, jako kapłan pracowity i pogodny. - Byłeś bardzo lubiany przez księży, twoich kolegów i przez wiernych świeckich. Miałeś poczucie humoru. Byłeś pełen dobroci, uprzejmości i gorliwości w służbie Bożej. Nigdy z nikim nie walczyłeś, ale walczyłeś o ludzi, aby byli czcicielami i wielbicielami Pana Boga – wymieniał bp Dec. Ks. Marek przez wiele lat związany był z Ruchem „Komunia i Wyzwolenie”. - Wiemy, że byłeś duszą tego Ruchu, który kładł nacisk na rolę Wspólnoty - Komunii w naszym posłannictwie chrześcijańskim. Byłeś zafascynowany Chrystusem, który żyje w Kościele, który głosi przez wybranych ludzi Ewangelię i niesie im wyzwolenie z kłamstwa i z różnych ludzkich ideologicznych błędów – przypominał w pożegnaniu homileta.

Honorową wartę pełnili górnicy – skalnicy i kamieniarze, których ks. Marek był kapelanem

ks. Mirosław Benedyk

Honorową wartę pełnili górnicy – skalnicy i kamieniarze, których ks. Marek był kapelanem

Duchowy przywódca


Na koniec spotkania w kościele, słowa podziękowania wypowiedzieli także sekretarz stanu w Ministerstwie Klimatu Ireneusz Zyska, który podkreślił wielki patriotyzm i miłość do Polski, jakie wyróżniały zmarłego kapłana. – Byłeś dla nas duchowym przywódcą, który wniósł duży wkład w budowę naszej tożsamości i miłości do Ziemi Strzegomskiej – mówił także Burmistrz Strzegomia Zbigniew Suchyta. Na koniec słowa podziękowania miastu i duchowieństwu za pomoc w organizacji pogrzebu wypowiedział Tomasz Żmuda, bratanek zmarłego, podkreślając głęboką wiarę, dobre serce i umiłowanie modlitwy, które obserwował u zmarłego wujka i ojca chrzestnego.

Reklama

Kondukt żałobny

ks. Mirosław Benedyk

Kondukt żałobny

Po Mszy św. ulicami miasta wyruszył kondukt pogrzebowy, któremu przewodził bp Adam Bałabuch. Ciało ks. kan. Marka Żmudy spoczęło w nowym grobowcu na cmentarzu przy ul. Olszowej, tam będzie oczekiwał zmartwychwstania.

Tłumy wiernych szły w kondukcie żałobnym

Ks. Mirosław Benedyk

Tłumy wiernych szły w kondukcie żałobnym

Słowo do zmarłego

- Tyle razy nas tu w kościele i na plebani, przy różnych okazjach- witałeś dobrym słowem, pogodnym sercem, uśmiechem na twarzy; tyle razy prosiłeś nas, abyśmy coś dobrego czynili; tyle razy nam dziękowałeś za jakąkolwiek posługę twoim parafianom, za modlitwy, za ofiarność, za zrozumienie, za pracę społeczną, tyle razy nas żegnałeś i składałeś życzenia. Tym razem, to my dziś Tobie dziękujemy, żegnamy cię i prosimy nieśmiało, abyś o nas pamiętał w niebieskim domu. Niech Krzyż Chrystusa, który ukochałeś i który z Jezusem niosłeś przez życie, niech zakryje i zgładzi Twe ludzkie słabości. Niech Krew Chrystusa przelana na Krzyżu wybieli cienie Twego życia, abyś na wieki kosztował słodyczy Pana - powiedział na zakończenie bp Ignacy Dec, pierwszy Biskup Świdnicki.

Złożenie do grobu.

ks. Mirosław Benedyk

Złożenie do grobu.

Galeria zdjęć dostępna jest na Facebooku Niedzieli Świdnickiej.



Podziel się:

Oceń:

+3 0
2020-07-06 15:00

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Wdzięczność z granitu i piaskowca

Pomnik ks. Marka Żmudy znajduje się na cmentarzu przy ul. Olszowej w Stzregomiu

Krystyna Smerd

Pomnik ks. Marka Żmudy znajduje się na cmentarzu przy ul. Olszowej w Stzregomiu

Strzegomscy kamieniarze zmarłemu duszpasterzowi i proboszczowi ks. kan. Markowi Żmudzie ufundowali i wykonali nagrobek z jaśniejącą figurą Chrystusa.

Więcej ...

Nowenna do św. Andrzeja Boboli

św. Andrzej Bobola

Karol Porwich/Niedziela

św. Andrzej Bobola

Niezwyciężony atleta Chrystusa - takim tytułem św. Andrzeja Bobolę nazwał papież Pius XII w swojej encyklice, napisanej z okazji rocznicy śmierci polskiego świętego. Dziś, gdy wiara katolicka jest atakowana z wielu stron, św. Andrzej Bobola może być ciągle stawiany jako przykład czystości i niezłomności wiary oraz wielkiego zaangażowania misyjnego.

Więcej ...

Świadectwo: cztery zakonnice będą pielgrzymować prosząc o błogosławieństwo dla USA

2024-05-06 19:07

Fotolia.com

W ramach przygotowań do ogólnokrajowego Kongresu Eucharystycznego, który w dniach 17-21 lipca odbędzie się w Indianapolis, cztery członkinie Stowarzyszenia Apostolskiego „Córki Maryi” zamierzają odbyć prawie 1000-milową pielgrzymkę, aby prosić m.in. o „błogosławieństwo Chrystusa dla całych Stanów Zjednoczonych”. Będą one szły szlakiem św. Elżbiety Anny Seton (1774-1821) - pierwszej rodowitej Amerykanki, którą kanonizowano

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Litania nie tylko na maj

Wiara

Litania nie tylko na maj

Pojechała pożegnać się z Matką Bożą... wróciła...

Wiara

Pojechała pożegnać się z Matką Bożą... wróciła...

Tragiczny stan mentalności Polaków w odniesieniu do...

Kościół

Tragiczny stan mentalności Polaków w odniesieniu do...

#PodcastUmajony (odcinek 7.): Jednostka GROM

Wiara

#PodcastUmajony (odcinek 7.): Jednostka GROM

Czy 3 maja obowiązuje wstrzemięźliwość od pokarmów...

Kościół

Czy 3 maja obowiązuje wstrzemięźliwość od pokarmów...

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Wiara

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Nakazane święta kościelne w 2024 roku

Kościół

Nakazane święta kościelne w 2024 roku

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość +...

Wiara

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość +...

Czy 3 maja obowiązuje nas udział we Mszy św.?

Kościół

Czy 3 maja obowiązuje nas udział we Mszy św.?