Reklama

Kościół

Bp Muskus: kard. Jaworski do końca żył sprawami Kościoła

Eucharystia z kard. Marianem Jaworskim

Adam Łazar

Eucharystia z kard. Marianem Jaworskim

Kard. Marian Jaworski żył sprawami Kościoła do końca. Był w centrum tych spraw, modląc się i ofiarowując swoje cierpienia za Kościół, jego pasterzy i wiernych – wspomina zmarłego 5 września hierarchę bp Damian Muskus OFM, który z jego rąk przyjmował święcenia kapłańskie. – Będzie nam brakowało jego mądrości i pokory – dodaje.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Odszedł do domu Ojca ostatni z trzech wielkich pielgrzymów kalwaryjskich. Miłość do Matki Bożej Kalwaryjskiej była spoiwem duchowej przyjaźni św. Jana Pawła II, kard. Franciszka Macharskiego i kard. Mariana Jaworskiego. Dziś są już razem – podkreślił bp Muskus, związany przez wiele lat z Kalwarią Zebrzydowską m.in. jako kustosz sanktuarium pasyjno-maryjnego. Jak zaznaczył, zmarły w sobotę kardynał zawsze powtarzał, że wszystko zawdzięcza Kalwaryjskiej Pani i dawał temu świadectwo, odwiedzając  ukochane sanktuarium niemal do ostatnich swych dni.

Bp Muskus przypomniał, że miłość kard. Jaworskiego do Polskiej Jerozolimy zaczęła się po wojnie, kiedy los rzucił seminarium lwowskie do Kalwarii. - Wtedy to, jako młody kleryk, odkrył duchowe bogactwo tego miejsca i bezgranicznie w nim się zakochał. Przez wszystkie dni życia źródłem jego siły było to, co jest istotą Kalwarii: umiłowanie krzyża i stojącej pod krzyżem Matki Bożej - stwierdził krakowski biskup pomocniczy.

Podziel się cytatem

Reklama

Pan Bóg postawił go na mojej drodze 27 lat temu, w dniu moich święceń kapłańskich. Pamiętam jego wielkie wzruszenie, gdy wspominał, jak 43 lata wcześniej wraz ze swoimi współbraćmi leżał na posadzce bazyliki kalwaryjskiej modląc się o świętość swojego kapłaństwa - opowiadał franciszkański biskup. - Byłem i do dziś jestem szczęśliwy, że to właśnie on, mądry i pokorny arcybiskup Lwowa, włożył na mnie swe ręce – wyznał.

Reklama

Bp Muskus wspominał, że jako kustosz sanktuarium kalwaryjskiego z wielką radością przyjmował w klasztorze pielgrzyma ze Lwowa. Jego wizyty w Polskiej Jerozolimie stały się jeszcze częstsze, gdy zakończył swoją posługę na Ukrainie i zamieszkał w Krakowie. - Cieszył się pięknem Kalwarii, zwiększającą się liczbą pielgrzymów, zmieniającym się obliczem sanktuarium – relacjonował.

Reklama

Hierarcha przyznał, że wiele zawdzięcza kard. Jaworskiemu. - Był przy mnie w czasie moich święceń biskupich i w czasie kalwaryjskich prymicji. Towarzyszył radą i modlitwą mojej biskupiej posłudze – zaznaczył.

Jak dodał, zapamięta kard. Mariana Jaworskiego jako człowieka, który „ujmował prostotą i pogodą ducha”. - Był wybitną osobowością, odnowicielem Kościoła na Ukrainie, wielkim naukowcem i myślicielem, a jednocześnie bardzo skromnym, życzliwym i serdecznym człowiekiem. Los nie oszczędził mu cierpień, które znosił z dyskrecją i pokorą, z niemal dziecięcą ufnością – wspominał.

Podkreślił ponadto, że choć kard. Jaworskiego stopniowo opuszczały siły fizyczne, to jednak do końca zachował "błyskotliwy umysł i wewnętrzną radość".

Myli się ten, kto sądzi, że w ostatnich latach żył już na uboczu wielkich spraw dziejących się w Kościele. On żył sprawami Kościoła do końca - zaznaczył, dodając, że był w ich centrum, modląc się i ofiarowując swoje cierpienia "za Kościół, jego pasterzy i wiernych".

- Będzie nam brakowało jego mądrości i pokory. Będzie nam brakowało jego wrażliwości  i umiejętności rozstrzygania trudnych spraw. Będzie nam brakowało wielkiego pasterza, który dla każdego był ojcem - podsumował bp Muskus.

Podziel się:

Oceń:

2020-09-06 11:07

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Żegnamy świadka trudnej historii

Kard. Marian Jaworski (1926 – 2020)

Mariusz Książek/Niedziela

Kard. Marian Jaworski (1926 – 2020)

Wspominamy śp. kard. Mariana Jaworskiego, byłego metropolitę lwowskiego oraz przyjaciela św. Jana Pawła II.

Więcej ...

Kiedy żyjemy według Ducha Świętego, Bóg jest uwielbiony w nas i przez nas

Adobe Stock

Rozważania do Ewangelii J 15, 26-27; 16, 12-15.

Więcej ...

Jasna Góra: Rozpoczęła się 100. Pielgrzymka Służby Zdrowia

2024-05-19 09:02

BPJG

Apel Jasnogórski rozpoczął 100. Pielgrzymkę Służby Zdrowia. Poprowadził go przewodniczący Zespołu Konferencji Episkopatu Polski ds. Duszpasterstwa Służby Zdrowia bp Romuald Kamiński. Zawierzył Maryi Jasnogórskiej wszystkich, którzy służą na co dzień życiu i zdrowiu Polaków, także Polskie Towarzystwo Opieki Duchowej w Medycynie. Modlił się o pokój w Ukrainie i w Ziemi Świętej; „o jak najlepsze wywiązanie się nas jako chrześcijan wobec sióstr i braci cierpiących z racji barbarzyństwa wojny, o odnowienie człowieka, o nową kulturę codziennego życia, delikatność i współczucie w relacjach międzyludzkich; o kulturę cywilizacji miłości”.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Nowenna do Ducha Świętego

Wiara

Nowenna do Ducha Świętego

Moc Ducha w Kościele

Wiara

Moc Ducha w Kościele

Uroczystość Zesłania Ducha Świętego

Kościół

Uroczystość Zesłania Ducha Świętego

Obchody 80. rocznicy Bitwy o Monte Cassino, wśród...

Historia

Obchody 80. rocznicy Bitwy o Monte Cassino, wśród...

10 mało znanych faktów o objawieniach w Fatimie

Wiara

10 mało znanych faktów o objawieniach w Fatimie

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Wiara

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Hiobowe wieści dla katechetów

Wiadomości

Hiobowe wieści dla katechetów

Anioł z Auschwitz

Wiara

Anioł z Auschwitz

Litania nie tylko na maj

Wiara

Litania nie tylko na maj