Reklama

Święci i błogosławieni

Kwiat świętości

Niedziela przemyska 34/2012

Św. Róża z Limy

wikipedia.org

Św. Róża z Limy

Prawdę mówiąc to trochę egzotyczna święta... Nieczęste jej wizerunki znajdujemy głównie w świątyniach dominikańskich. Isabel Flores de Oliva bo tak brzmi pełne nazwisko Róży z Limy urodziła się 20 kwietnia 1586 r. w dalekiej peruwiańskiej Limie, mieście liczącym wówczas 25 tys. mieszkańców, założonym przez słynnego konkwistadora - Francisco Pizarro.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dziewczynka od najmłodszych lat oczarowywała wszystkich swoją urodą. Niezwykle delikatna twarz była powodem, dla którego opiekująca się nią niania nazwała dziewczynkę Różą. Inne notki z biografii Świętej wspominają, że to z powodu zamiłowania do rosnących w przydomowym ogrodzie kwiatów nazywano ją Różą. Dziewczynka zapragnęła od najmłodszych lat poświęcić swoje młode życie Bogu; w ogrodzie miano wybudować specjalnie przeznaczoną dla niej altankę, w której zamieszkała, a która z czasem przekształcona została w pustelnię. Róża wstąpiła również do Trzeciego Zakonu Dominikanów.

Jej niedościgłym wzorem życia duchowego miała być inna dominikańska święta - Katarzyna ze Sieny. Podczas przebywania w swojej pustelni zaprzyjaźnić się z Różą miały komary, które ze względu na wilgotny klimat usadowiły się w ogrodzie, a które nigdy jej nie atakowały...

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram


Wiele wspólnego z osobą św. Róży ma miasto Łańcut. W obecnym kościele farnym znajduje się - jak by nie było - rzadki w świątyniach parafialnych obraz Świętej. Jak trafił do łańcuckiej świątyni? Otóż św. Róża jest patronką zamieszkałej w Peru żony potomka ostatniego łańcuckiego ordynata - hrabiego Stanisława - Rosy Larco. Jej pragnieniem było, aby taki obraz namalować i umieścić w łańcuckiej świątyni, która pełni również funkcję nekropolii rodowej rodu Potockich. Zadania tego podjął się Wrzesław Żurawski z Łańcuta, który namalował piękny obraz św. Róży. Jest więc tenże łańcucki obraz dodatkową atrakcją wśród różnorodnych mobiliów znajdujących się w łańcuckiej świątyni.


W lipcu 2011 r. podczas prac archeologicznych wokół kościoła Świętej Trójcy przy ul. Stolarskiej w Krakowie odkryto pozostałości średniowiecznej kaplicy Pileckich, rodziny, z której wywodził się pierwszy znany właściciel Łańcuta Otto z Pilczy. Otto zmarł około 1384 r. i wiadomo, iż został pochowany w krakowskim kościele Dominikanów. Wiadomo również było, iż w dominikańskiej świątyni znajdowała się kaplica Pileckich; dzisiaj na jej miejscu istnieje kaplica św. Róży z Limy. Kaplica ta jest nieco mniejsza od dawnej kaplicy Pileckich, której fragmenty znajdują się obecnie poza kościołem. Kościół Dominikanów wzniesiono w XIII wieku. Później wielokrotnie przebudowywano; w 1850 r. kościół został poważnie zniszczony przez pożar; zalecano nawet krakowskim dominikanom przenieść się w inne miejsce. Ostatecznie jednak świątynię odbudowano. W trakcie prac odkryto również pozostałości ludzkich szczątków, w tym kompletnego szkieletu, zatem nie wykluczone iż wśród nich znajdują się kości Ottona z Pilczy.

Reklama


Kaplica pod wezwaniem św. Róży z Limy została wzniesiona na początku XVII stulecia z fundacji Sebastiana Lubomirskiego i jego małżonki. W architekturze swojej przypomina kaplicę Zygmuntowską w katedrze na Wawelu. W ołtarzu kaplicy umieszczono obraz św. Róży z Limy.


Święta Róża często odwiedzała kościół Santo Domingo, gdzie nawiązała kontakt z zakonnikami, którzy byli profesorami Uniwersytetu św. Marka (pierwszego Uniwersytetu w Nowym Świecie). To oni wprowadzili przyszłą Świętą na drogę modlitwy, pokuty i mistycyzmu. Przebywanie Róży w przydomowej pustelni nie nosiło znamion bezczynności czy próżniactwa. Dziewczyna hodowała swoje ulubione kwiaty, stąd jest patronką kwiaciarek, opiekowała się rodzeństwem, uczyła dzieci muzyki, a także zajmowała się szyciem i tkaniem. Opiekowała się również ubogimi Indianami. Trzy lata przed śmiercią zamieszkała u zaprzyjaźnionego małżeństwa, gdyż choroba nie pozwalała jej samodzielnie egzystować. Kiedy zmarła w 32. roku życia - 24 sierpnia 1617 r. - pochowano ją w dominikańskim klasztorze w Limie. Przed śmiercią miała powiedzieć: „Jakież wspaniałe rzeczy mogłabym wam opowiadać o słodkości Boga i Jego niebieskiem, błogiem mieszkaniu. Idę z radością oglądać Boga oblicze chwalebne, któregom szukała w czasie całej swej pielgrzymki. Jezu, bądź ze mną”.

Na jej pogrzebie zgromadziło się tak wielu Peruwiańczyków, którym wyświadczyła wiele dobrych uczynków, iż musiano Różę pochować przy drzwiach zamkniętych. Po jej śmierci zaczęły się pojawiać liczne wypadki uzdrowień i cudownych nawróceń wśród mieszkańców Limy. Za jej przyczyną miał zostać uzdrowiony trędowaty. Róża została wkrótce pierwszą Świętą z kontynentu amerykańskiego, która została beatyfikowana. 15 kwietnia 1668 r. papież Klemens IX beatyfikował ją, a w trzy lata później - 12 kwietnia 1671 r. Klemens X kanonizował. Do kalendarza świętych wprowadził ją Kościół w 1729 r. jednak dzień jej wspomnienia - 24 sierpnia - ze względu na przypadające wówczas święto Apostoła Bartłomieja przesunięto na 30 sierpnia (tego dnia obchodzone jest np. do dzisiaj w Peru). Dopiero Paweł VI ustalił datę jej wspomnienia na 23 sierpnia. Św. Róża prócz kwiaciarek jest patronką ogrodników, a także orędowniczką i ucieczką dla skłóconych rodzin. Relikwie Świętej przechowywane są w Limie w dominikańskim kościele - gdzie jest czaszka Świętej z wiankiem z róż oraz w bazylice (na miejscu domu, gdzie mieszkała). Tam znajduje się krzyż Róży, z którego wytrysnęła Krew Chrystusa, a także pierścień i pokutna włosiennica, którą Święta zakładała na swoje ciało w celu umartwienia.

Podziel się:

Oceń:

2012-12-31 00:00

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Rozejrzeć się dookoła!

Dzieci od lewej: Samuel, Józef, Klara, Franciszek, Jan, Wiktor i Marysia. Z rodzicami Michaliną i Konradem

Anna Bandura/Niedziela

Dzieci od lewej: Samuel, Józef, Klara, Franciszek, Jan, Wiktor i Marysia. Z rodzicami Michaliną i Konradem

Kto potrzebuje pomocy? Wigilijnego posiłku? Dodatkowych rąk do noszenia świątecznych paczek? Zatroskani o sprawy innych Krytowscy tak szykują się do pierwszych świąt Bożego Narodzenia w 9-osobowym składzie.

Więcej ...

Papież Franciszek zatwierdził kult Gwidona z Montpellier, założyciela Zakonu Ducha Świętego

2024-05-19 10:38

Grzegorz Gałązka

Specjalny list apostolski “Fide incensus” (“Zapalony wiarą”) wydany został dzisiaj z osobistej inicjatywy („motu proprio”) papieża. Na mocy listu apostolskiego Gwidon z Montpellier został wpisany do katalogu błogosławionych, a jego wspomnienie liturgiczne będzie obchodzone 7 lutego jako obowiązkowe w Zgromadzeniu i wspólnotach inspirowanych jego charyzmatem.

Więcej ...

Noc muzeów w Jarosławiu

2024-05-20 10:12
Orszak konny przed główną bramą Bazyliki.

Henryk Grymuza

Orszak konny przed główną bramą Bazyliki.

To miasto ustawicznie od stuleci wpisuje się w dzieje Polski. Wielu mężów stanu, duchownych i najzwyklejszych ludzi współtworzyło tkankę jego dziejów. Zapewne dlatego cenne inicjatywy wskrzeszające wydarzenia historyczne i dorobek duchowy tego środowiska cieszą się wśród jarosławian ogromnym powodzeniem. Tak było równie w tym roku.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Proszę Cię, Panie, o łaskę bycia zawsze świadomym ceny...

Wiara

Proszę Cię, Panie, o łaskę bycia zawsze świadomym ceny...

Uroczystość Zesłania Ducha Świętego

Kościół

Uroczystość Zesłania Ducha Świętego

#PodcastUmajony (odcinek 20.): Odkurzyłeś już?

Wiara

#PodcastUmajony (odcinek 20.): Odkurzyłeś już?

Moc Ducha w Kościele

Wiara

Moc Ducha w Kościele

Nowenna do Ducha Świętego

Wiara

Nowenna do Ducha Świętego

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Wiara

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

10 mało znanych faktów o objawieniach w Fatimie

Wiara

10 mało znanych faktów o objawieniach w Fatimie

Hiobowe wieści dla katechetów

Wiadomości

Hiobowe wieści dla katechetów

Litania nie tylko na maj

Wiara

Litania nie tylko na maj