"Dziś, w ramach intensywnej ofensywy dyplomatycznej polskiego rządu, odwiedziłem kolejną europejską stolicę - Rzym. W wiecznym mieście przywitał mnie premier Włoch Mario Draghi, z którym odbyłem długą i niezwykle konstruktywną rozmowę" - napisał w czwartek po spotkaniu z Draghim na Facebooku premier Mateusz Morawiecki.

Jak poinformował we wpisie, rozmowa dotyczyła przede wszystkim kwestii bezpieczeństwa Europy. "Wszystkie państwa UE - te z północy i z południa, wschodu i zachodu kontynentu, powinny rozumieć, że mierzymy się z podobnymi zagrożeniami i powinniśmy na nie reagować jednością, solidarnością i współpracą" - czytamy.

"Nasze granice są zagrożone przez kolejne fale nielegalnych migrantów, tym razem traktowanych jako żywe tarcze przez sterowany na Kremlu reżim Łukaszenki. Włosi doskonale rozumieją, jak trudna jest obrona przed nielegalną migracją i cieszę się, że uzgodniliśmy w tej kwestii wspólne stanowisko" - napisał premier.

Rozmowa szefów rządów dotyczyła także sytuacji na Ukrainie, która - jak napisał premier - "wciąż jest niepewna i wpływają na nią zarówno kwestie bezpośredniego zagrożenia militarnego ze strony Rosji, jak i szantaż energetyczny Kremla". "Zastanawialiśmy się, jak obniżyć ceny gazu i ograniczyć wpływ drożejących praw do emisji CO2 na koszty energii" - dodał premier.

"Cieszę się, że było to kolejne, dobre spotkanie pomiędzy dwoma europejskimi państwami, które rozumieją swoje wzajemne potrzeby oraz traktują się po partnersku i przyjacielsku" - napisał szef rządu.(PAP)

autor: Mikołaj Małecki

mml/ mrr/