Na początku marca Markiyan Lopachak, przewodniczący Rady Miasta Lwowa, skierował list, w którym napisał, że udzielenie pomocy medycznej Ukraińcom jest utrudnione, ponieważ cały transport medyczny został skierowany na linię frontu. W związku z tym zwrócił się z prośbą o pomoc w organizacji karetek pogotowia, aby ratować rannych, którzy ucierpieli w wyniku zbrojnych działań Rosji.

Zakup karetki to koszt ok. 350 tys. zł, dlatego w akcję włączyło się wiele łódzkich instytucji. W zbiórkę zaangażował się również abp Grzegorz Ryś. - Docierały do nas informacje, że we Lwowie nie ma karetek, że wszystkie zostały wycofane bliżej frontu, a przecież wiadomo, że to jest miasto, które mimo wojny stara się funkcjonować. Jest tam mnóstwo mieszkańców, którzy nadal mają udary i zawały, i jako lekarze wiemy, że bez sprzętu jest bardzo trudno. Tak pojawił się pomysł, aby uruchomić zbiórkę publiczną na zakup karetki dla Lwowa. O wsparcie tej zbiórki poprosiliśmy naszego arcybiskupa Grzegorza Rysia, metropolitę łódzkiego, który nigdy nie odmawia nam wsparcia w takich sytuacjach. Arcybiskup nagrał film zachęcający do udziału w naszej zbiórce i zwrócił się do wiernych o wsparcie. To była dla nas już duża pomoc. W kolejnych dniach dostaliśmy informację, że na nasze konto wpłynęła znaczna darowizna sygnowana jako dar papieża Franciszka i kardynała Krajewskiego. Mamy przekonanie, że zakup tych dwóch karetek jest niejako inspirowany tą naszą łódzką zbiórką - powiedziała Justyna Kowalewska, Rzecznik Prasowy Okręgowej Izby Lekarskiej w Łodzi.

Po kilkunastu dniach zbiórki biuro prasowe Stolicy Apostolskiej podało, że kard. Konrad Krajewski dostarczy dwie karetki podarowane i pobłogosławione przez Ojca Świętego. Niebawem do Lwowa trafi także karetka zakupiona dzięki zbiórce Okręgowej Izby lekarskiej w Łodzi.

Dzięki zakupionym pojazdom lwowscy medycy będą mogli zapewnić opiekę mieszkańcom oraz pomóc ofiarom wojny.