Reklama

Wiara

11 czerwca

#LudzkieSerceBoga: Odkupienie. Ale z czego? Bóg „związany” miłością

Adobe.Stock

W poprzednim rozważaniu prześledziliśmy agonię Jezusa z medycznego punktu widzenia. Odkryliśmy, że Jego serce dosłownie pękło – zostało zmiażdżone i rozerwało się w wyniku procesów zachodzących w Jego skatowanym i wycieńczonym ciele. Dobrze mieć to w pamięci, gdy dziś chcemy zatrzymać się przy kolejnym wezwaniu z czerwcowej litanii: Serce Jezusa, dla nieprawości naszych starte…

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wczorajsze wezwanie mówiło nam, że Serce Jezusa jest „ofiarą grzeszników”. Dziś słyszymy, że zostało „starte”, zmiażdżone „dla nieprawości naszych”.

Co to właściwie znaczy, że Jezus umarł „dla nieprawości naszych”, „za nasze grzechy”? Bo przecież nie to, że Bóg Ojciec koniecznie musiał się na kimś „wyżyć”, obrażony naszym złym postępowaniem! Bez wątpienia za patologiczne uznalibyśmy zachowanie jakiegokolwiek człowieka, który nawet słusznie uważając się za obrażonego, czy skrzywdzonego przez drugiego, egzekwowałby „sprawiedliwość” na kimś trzecim i to w dodatku zupełnie niewinnym. A z pewnością nie jesteśmy lepsi od Pana Boga. A zatem?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Jezusowe Serce zostało „dla nieprawości naszych starte” nie dlatego, że Bóg potrzebował satysfakcji. I nie po to nawet, by stało się zadość jakiejś kosmicznej sprawiedliwości. Cenę naszego zbawienia Jezus płaci ze względu na nas, a wręcz niejako nam. To, co stało się podczas krzyżowej agonii z Jego Sercem, stało się dlatego, że On wziął na siebie konsekwencje naszych grzechów. Konsekwencje bardziej, niż karę, jeśli o karze w ogóle można w tym kontekście mówić. Konsekwencje w znaczeniu ostatecznych skutków. W fizycznym, psychicznym i duchowym cierpieniu ukrzyżowanego Pana skupiły się i wydarzyły z przerażającą dosłownością i konkretnością konsekwencje wszystkich naszych grzechów. Grzech bowiem zawsze owocuje śmiercią i prowadzi do śmierci. Choć niemal zawsze popełniamy go, spodziewając się jakiegoś dobra dla siebie, to zawsze ostatecznie okazuje się śmiertelną torturą, która odbiera nam godność i wyniszcza nas na wszystkich poziomach naszej egzystencji.

Jezus, współdzieląc z Ojcem w Duchu Świętym miłość do nas, dobrowolnie wziął na siebie konsekwencje naszych grzechów. Prawo przyczyny i skutku jest jednym z fundamentalnych praw działających w świecie – naszym środowisku życia. W nim także osadzona jest nasza wolność, która z kolei stanowi warunek niezbędny dla tego, abyśmy mogli kochać. Dlatego Bóg „nie może” zignorować konsekwencji naszych grzechów. W tym celu musiałby anulować naszą wolność, a tym samym pozbawić nas możliwości miłowania. W ten sposób nasze istnienie stałoby się tragicznie bezcelowe. A zatem Bóg „znajduje wyjście” z patowej sytuacji naszego grzechu, biorąc jego konsekwencje na siebie w swoim Synu. Nam zaś pozostawia wolność decyzji o tym, czy zechcemy skorzystać ze skutków Jego odkupieńczej męki, także po tym jak ona się wydarzyła.

Reklama

Serce Jezusa, dla nieprawości naszych starte zdumiewa nie tylko tym, co On dla nas wycierpiał. Ale także tym, że z miłości pozostawia nam całkowitą wolność co do tego, co zdecydujemy się zrobić z tym, co On zrobił dla nas. Jezusowa miłość nie szantażuje. On nie mówi: Zobacz, co dla Ciebie zniosłem! Teraz musisz (to czy tamto)! Nie. Mówi: Tak cię kocham. I pragnę twojej miłości. Ale miłość możliwa jest tylko w wolności.

Podziel się cytatem

Dlatego moją męką uwolniłem cię od konsekwencji twoich grzechów, które czyniły cię niezdolnym do życia i do miłowania. Jesteś więc wolny i w tej wolności zrobisz teraz, co zechcesz. Ja „kibicuję” twojej wolności, by wybrała miłość – odpowiedź miłością na miłość, którą Ja kocham ciebie. Do końca będę cię wzywał, zapraszał, przywoływał, byś kochał. Ale jesteś wolny do samego końca, cokolwiek byś wybrał.

Także dlatego w ikonografii Serce Jezusowe często przedstawia się jako oplecione cierniowym wieńcem. Nie tylko w nawiązaniu do korony cierniowej, która wciśnięto Zbawicielowi na głowę po biczowaniu. Te ciernie oznaczają właśnie konsekwencje naszych grzechów, które On wziął na siebie. Ich oplot wokół Najświętszego Serca ma nam zaś uzmysłowić „samozwiązanie” Boga w miłości, która nigdy nie naruszy naszej wolności – choćbyśmy w tejże wolności mieli Go odrzucić.

Dzięki współpracy z Katolicką Rozgłośnią Radiową FIAT w Częstochowie rozważania są dostępne w wersji dźwiękowej, a do wykorzystania duszpasterskiego podczas nabożeństw można je pobrać w wersji pdf.

Promuj akcję na swojej stronie internetowej

Wklej kod na swojej stronie internetowej (750px x 200px)

#LudzkieSerceBoga
<a href="https://www.niedziela.pl/ludzkieserceboga"><img src="https://www.niedziela.pl/download/baner-ludzkieserceboga-750x200.jpg" alt="niedziela.pl - #LudzkieSerceBoga" /></a>

Wklej kod na swojej stronie internetowej (300px x 300px)

#LudzkieSerceBoga
<a href="https://www.niedziela.pl/ludzkieserceboga"><img src="https://www.niedziela.pl/download/banerludzkieserceboga-300x300.jpg" alt="niedziela.pl - #LudzkieSerceBoga" /></a>

Jeżeli potrzebujesz banera o innym rozmiarze lub umieściłeś baner, napisz do nas: internet@niedziela.pl

Podziel się:

Oceń:

2023-06-10 20:08

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

#LudzkieSerceBoga: Najpiękniejsza z ludzkich „ości”

Archiwum Seminaryjne

Serce Jezusa, cierpliwe i wielkiego miłosierdzia, zmiłuj się nad nami… Cierpliwość i miłosierdzie. W litanii do Jezusowego Serca wymieniamy je tuż obok siebie, dosłownie jednym tchem. Najpierw przyjrzyjmy się cierpliwości…

Więcej ...

W parafii w Kępnie niespodziewanie zmarł ks. Grzegorz Szczygieł

2025-07-18 17:59

Parafia pw św Marcina w Kępnie

Z wielkim ubolewaniem przekazujemy, że dziś niespodziewanie zmarł ks. Grzegorz Szczygieł - nasz wikariusz - informuje parafia św. Marcina w Kępnie.

Więcej ...

Wspólnota Cor et Lumen Christi zaproszona do założenia wspólnoty i domu misyjnego w Polsce!

2025-07-21 10:47
Damian Stayne

Karol Porwich/Niedziela

Damian Stayne

Damian Stayne i jego wspólnota Cor et Lumen Christi z błogosławieństwem Stolicy Apostolskiej podróżują po świecie, głosząc Chrystusa i posługując modlitwą.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Nowenna do św. Marii Magdaleny

Wiara

Nowenna do św. Marii Magdaleny

Nowenna do św. Krzysztofa

Wiara

Nowenna do św. Krzysztofa

Komunikat dotyczący aktualnego statusu kanonicznego ks....

Kościół

Komunikat dotyczący aktualnego statusu kanonicznego ks....

Bóg dziś daje człowiekowi znaki swej obecności

Wiara

Bóg dziś daje człowiekowi znaki swej obecności

W parafii w Kępnie niespodziewanie zmarł ks. Grzegorz...

W diecezjach

W parafii w Kępnie niespodziewanie zmarł ks. Grzegorz...

Nowenna do Matki Bożej Szkaplerznej

Wiara

Nowenna do Matki Bożej Szkaplerznej

Świadectwo: 52 lata spełnionego małżeństwa. Jak to...

Wiara

Świadectwo: 52 lata spełnionego małżeństwa. Jak to...

Zmiany kapłanów 2025 r.

Kościół

Zmiany kapłanów 2025 r.

Diecezja siedlecka: Ksiądz zmarł nagle w wieku 52 lat

Kościół

Diecezja siedlecka: Ksiądz zmarł nagle w wieku 52 lat