Diecezja Lodi znajduje się w Lombardii, w regionie, który w marcu 2020 r. został objęty czerwoną strefą na początku pandemii. Franciszek podziękował zaangażowanym w walkę z koronawirusem. „Byliście przykładem. Znakiem, który przekazujecie jest wspólnota, która chce razem zacząć od nowa, ceniąc przeżyte doświadczenia, wykorzystując talenty, które ujawniły się w najtrudniejszych momentach próby” – powiedział papież.
Ojciec Święty w przemówieniu odwołał się do dwóch postaci, które są związane z diecezją Lodi, a z którymi łączy go osobista więź: o. Enrico Pozzoliego oraz św. Franciszki Ksawery Cabrini.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Pierwszy, jako salezjanin wyjechał do Argentyny, gdzie zaprzyjaźnił się z rodziną włoskich imigrantów Bergoglio. Ochrzcił małego Jorge oraz pomógł jego rodzicom zaakceptować decyzję syna o wstąpieniu do zakonu. „Człowiek mądry, dobry, pracowity; apostoł konfesjonału, miłosierny, umiejący słuchać i dawać dobre rady. Jesteśmy w pewnym sensie spokrewnieni, nie przez krew, nie. Nić, która nas łączy jest o wiele silniejsza i bardziej święta, bo ma związek z chrztem!” – powiedział papież.
Z kolei św. Franciszka Cabrini, założycielka Sióstr Misjonarek Najświętszego Serca jest patronką migrantów. „Jestem synem migrantów: Dziś chcę wyrazić wam mój podziw i wdzięczność dla tej kobiety, która - wraz z bp. [Janem Chrzcicielem] Scalabrinim - jest świadkiem bliskości Kościoła wobec migrantów: jej charyzmat jest bardziej aktualny niż kiedykolwiek! Proszę o jej wstawiennictwo, aby wasza wspólnota diecezjalna była zawsze uważna na znaki czasu i czerpała z miłości Chrystusa odwagę do przeżywania misji w dzisiejszych czasach” – stwierdził Ojciec Święty.
„Ojciec Pozzoli, a zwłaszcza św. Cabrini przypominają nam, że ewangelizacja dokonuje się zasadniczo poprzez świętość życia, dawanie świadectwa miłości w czynach i w prawdzie (por. 1 J 3, 18). Tak też odbywa się przekazywanie wiary w rodzinach, poprzez proste i przekonane, szczere świadectwo. Myślę o dziadkach i babciach, którzy przekazują wiarę przykładem i mądrością swoich rad. Doskonale zdajemy sobie sprawę z tego, że dziś świat się zmienił, wręcz zmienia się nieustannie. Trzeba szukać nowych dróg, nowych metod, nowych języków. Bo wiara musi być przekazywana «w dialekcie», zawsze, w żaden inny sposób. Dziadkowie, ojciec, matka... Wiara musi być przekazywana w dialekcie. Wysoka droga pozostaje jednak ta sama: droga świadectwa, życia kształtowanego przez Ewangelię. Sobór Watykański II wskazał nam tę drogę, a Kościoły partykularne są wezwane do kroczenia nią z postawą wychodzącą, z misyjnym nawróceniem, które obejmuje wszystkich i wszystko. Obecnie podróż synodalna ma pomóc całemu Ludowi Bożemu wzrastać w tym istotnym wymiarze bycia Kościołem: chodzenia razem, słuchania się nawzajem, w różnorodności charyzmatów i posług, pod przewodnictwem Ducha Świętego, który tworzy harmonię i jedność. Zachęcam was, byście kontynuowali waszą drogę, wierni swoim korzeniom i otwarci na świat, z mądrością i cierpliwością rolników i kreatywnością rzemieślników; zaangażowani w opiekę nad ubogimi i troskę o ziemię, którą Bóg nam powierzył” - powiedział Franciszek.