Reklama

Kościół

Kard. Müller: „mam nadzieję, że prawda Chrystusa wyznaczy kierunek Synodu”

„Mam nadzieję, że prawda Chrystusa wyznaczy kierunek Synodu i że dynamiczny proces grupowy nie poprowadzi uczestników w kierunku antropologii antychrześcijańskiej” – powiedział portalowi kath.net były prefekt Kongregacji Nauki Wiary, kardynał Gerhard Ludwig Müller. Na mocy decyzji papieża Franciszka będzie on jednym z uczestników XVI Zwyczajnego Zgromadzenia Ogólnego Synodu Biskupów.

[ TEMATY ]

kard. Gerhard Müller

Karol Porwich/Niedziela

Kard. Gerhard Ludwig Müller

Kard. Gerhard Ludwig Müller

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na wstępie kard. Müller podkreślił, że biskup na mocy swojej konsekracji jest następcą apostołów. Jest on zatem upoważniony, w imieniu Jezusa Chrystusa, do prowadzenia ludu Bożego jako pasterz, do nauczania Ewangelii i uświęcania sakramentami łaski. Przypomniał nauczanie św. Ireneusza z Lyonu, który stwierdza, że biskupi „otrzymali niezawodny charyzmat prawdy (charisma veritatis certum), według upodobania Ojca. Innych zaś, co odpadli od głównej linii następstwa i gdzie bądź zbierają sobie zwolenników, należy mieć w podejrzeniu i uważać za heretyków i ludzi złych poglądów, lub pysznych i w siebie zapatrzonych rozbijaczy (scindentes)...wszyscy oni odpadli od prawdy” (Ireneusz z Lyonu, Przeciw herezjom IV 26, 2).

„Mam nadzieję, że prawda Chrystusa określi kierunek Synodu i że dynamiczny proces grupowy nie poprowadzi uczestników w kierunku antropologii antychrześcijańskiej, która kwestionuje naturę człowieka stworzonego przez Boga jako mężczyzna lub kobieta. Ta rażąca sprzeczność z boską i katolicką wiarą jest chętnie zawoalowana rzekomą duszpasterską troską o osoby o dowolnych «preferencjach erotycznych»” – zauważył były prefekt Kongregacji Nauki Wiary. Zauważył, że tym, którzy propagują ideologię gender i relatywizują prawdę o stworzeniu człowieka jako mężczyzny czy kobiety nie chodzi bowiem o ludzkie szczęście i wieczne zbawienie, ale zniszczenie naturalnego i sakramentalnego małżeństwa mężczyzny i kobiety. „Fałszywe «błogosławieństwo» par jednopłciowych jest nie tylko bluźnierstwem przeciwko Stwórcy świata i człowieka, ale także ciężkim grzechem przeciwko zbawieniu ludzi, których dotyczy, którzy są przekonani, że aktywność seksualna poza małżeństwem jest miła Bogu, co jest opisane w objawionym Słowie Bożym jako grzech ciężki przeciwko szóstemu przykazaniu” – przypomina niemiecki purpurat kurialny.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Kard. Müller zaznaczał, że uczniowie Chrystusa nieustraszenie kierują się Słowem Bożym, które św. Paweł sformułował w słowach: „strzeżcie się rozpusty; wszelki grzech popełniony przez człowieka jest na zewnątrz ciała; kto zaś grzeszy rozpustą, przeciwko własnemu ciału grzeszy. Czyż nie wiecie, że ciało wasze jest świątynią Ducha Świętego, który w was jest, a którego macie od Boga” (1Kor 6, 18n).

Reklama

Pytany, o to, co będzie się starał przedstawić w auli synodalnej były prefekt Kongregacji Nauki Wiary zaznacza, że w związku z dyskusjami toczącymi się przed Synodem i fałszywymi oczekiwaniami korekty Objawienia chciałby odnieść się szczególnie do Soboru Watykańskiego II z Konstytucją dogmatyczną o Objawieniu Bożym Dei verbum. Przypomniał, iż pozostajemy katolikami tylko wtedy, gdy wierzymy i wyznajemy, że Bóg objawił się raz na zawsze w Jezusie Chrystusie, swoim Synu, „pełnym łaski i prawdy”. Zaznaczył, że osoba wierząca w Boga różni się zasadniczo od swoich ideologicznie uwiedzionych współczesnych tym, że postrzega siebie jako słuchacza Słowa Bożego. Wyznaje wiarę w Jezusa, jedynego nauczyciela prawdy (Mt 23,10; J 14,6) i „Dawcę życia" (Dz 3,15). „Nie ma w żadnym innym zbawienia, gdyż nie dano ludziom pod niebem żadnego innego imienia, w którym moglibyśmy być zbawieni” (Dz 4,12) – przypomniał niemiecki purpurat. Dodał, że dzisiejszy chrześcijanin nie stawia siebie (horyzontalnie) na ideologicznym i politycznym spektrum od lewicy do prawicy. Nie można go również sklasyfikować jako konserwatysty lub postępowca w schemacie wiary w postęp.

„Chrześcijanami w sensie wiary katolickiej mogą nazywać się tylko ci, którzy wcieleni są do Kościoła, którzy mając Ducha Chrystusa przyjmują całą jego strukturę i wszystkie ustanowione w nim środki zbawienia oraz w jego widzialnym organizmie pozostają z Chrystusem, którzy rządzi nim przez papieża i biskupów, złączeni więzami wyznania wiary, sakramentów i kościelnego zwierzchnictwa oraz komunii” - przypomniał cytując soborową konstytucją Lumen gentium 14 kardynał Gerhard Ludwig Müller.

2023-09-29 10:09

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kard. Müller: ataki na Kościół pochodzą dziś z jego wnętrza

[ TEMATY ]

kard. Gerhard Müller

Monika Książek/Niedziela

Katolicy stoją dziś w obliczu okresu prześladowań, ucisku i „terroru psychologicznego”, który w bezprecedensowy sposób pochodzi z ich własnych krajów, mających starożytne tradycje chrześcijańskie - uważa kard. Gerhard Müller. Były prefekt Kongregacji Nauki Wiary w wywiadzie dla National Catholic Register odniósł się do stanu Kościoła w Niemczech i procesu tzw. „drogi synodalnej”, której trzecie zgromadzenie plenarne odbyło się w dniach 3-5 lutego we Frankfurcie nad Menem. Jego uczestnicy opowiedzieli się m.in. za błogosławieniem związków osób tej samej płci, zmian w Katechizmie na temat homoseksualizmu, udzielaniem święceń kapłańskich kobietom, dobrowolnością celibatu kapłańskiego w Kościele łacińskim oraz włączeniem świeckich w wybór nowych biskupów.

Redakcja National Catholic Register zauważa, że komentarze kard. Müllera są również następstwem wielu kontrowersyjnych wypowiedzi niemieckich i europejskich biskupów, które pojawiły się w minionych tygodniach. Należą do nich wypowiedź kardynała Reinharda Marxa z Monachium, który 3 lutego powiedział, że księża powinni mieć prawo do zawierania małżeństw „nie tylko z powodów seksualnych”, ale także aby „nie byli tak samotni”, oraz kardynała Jean-Claude'a Hollericha z Luksemburga, który stwierdził, że nauczanie Kościoła na temat homoseksualizmu jest „fałszywe” i wymaga rewizji. W styczniu 120 homoseksualnych pracowników Kościoła w Niemczech domagało się błogosławieństwa dla związków osób tej samej płci i zmiany kościelnych zasad pracy - inicjatywa ta została przyjęta z zadowoleniem przez Niemiecką Konferencję Biskupów.

CZYTAJ DALEJ

79 lat temu zakończyła się II wojna światowa

2024-05-07 21:53

[ TEMATY ]

II wojna światowa

Walter Genewein

Wrzesień 1939, zdjęcie wykonane przez niemieckiego oficera gdzieś we Wrocławiu we wrześniu 1939 r. Przedstawia pojazdy niemieckich sił powietrznych przed wyjazdem do Polski

Wrzesień 1939, zdjęcie wykonane przez niemieckiego oficera gdzieś we Wrocławiu we wrześniu
1939 r. Przedstawia pojazdy niemieckich sił powietrznych przed wyjazdem do Polski

79 lat temu, 8 maja 1945 r., zakończyła się II wojna światowa w Europie. Akt kapitulacji Niemiec oznaczał koniec sześcioletnich zmagań. Nie oznaczał jednak uwolnienia kontynentu spod panowania autorytaryzmu. Europa Środkowa na pół wieku znalazła się pod kontrolą ZSRS.

Na początku 1945 r. sytuacja militarna i polityczna III Rzeszy wydawała się przesądzać jej los. Wielka ofensywa sowiecka rozpoczęta w czerwcu 1944 r. doprowadziła do utraty przez Niemcy ogromnej części Europy Środkowej, a straty w sprzęcie i ludziach były niemożliwe do odtworzenia. Porażka ostatniej wielkiej ofensywy w Ardenach przekreślała niemieckie marzenia o zawarciu kompromisowego pokoju z mocarstwami zachodnimi i kontynuowaniu wojny ze Związkiem Sowieckim. Wciąż zgodna współpraca sojuszników sprawiała, że dla obserwatorów realistycznie oceniających sytuację Niemiec było jasne, że wykluczone jest powtórzenie sytuacji z listopada 1918 r., gdy wojna zakończyła się zawieszeniem broni. Dążeniem Wielkiej Trójki było doprowadzenie do bezwarunkowej kapitulacji Niemiec oraz ich całkowitego podporządkowania woli Narodów Zjednoczonych.

CZYTAJ DALEJ

Lata święte w Kościele katolickim – zarys dziejów

2024-05-08 10:24

[ TEMATY ]

rok jubileuszowy

Monika Książek

Zapowiedziane na 9 maja przedstawienie bulli Franciszka ogłaszającej rok 2025 w Kościele katolickim Rokiem Świętym Jubileuszowym jest dobrą okazją do uświadomienia sobie, co to jest i czym jest taki Rok. Mimo że ma on za sobą ponad 800-letnią przeszłość, a jego korzenie wyrastają jeszcze ze Starego Przymierza, to w sumie stosunkowo niewiele wiemy o tej instytucji. Jedną z głównych tego przyczyn jest rzadkość tego wydarzenia w życiu Kościoła, a zatem także w świadomości wiernych, rok ten przypada bowiem raz na 25 lat i nie zmieniają tego faktu nawet tzw. jubileusze nadzwyczajne, ogłaszane częściej, ale które - jak sama nazwa wskazuje - też są czymś wyjątkowym w życiu Kościoła.

Biblijne początki

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję